- Oferowali nam milion dolarów. Ale perspektywa zobaczenia siebie bez brody w lustrze była przerażająca, miała w sobie coś z horrorów - wyznał Billy Gibbons, frontman zespołu ZZ Top. On i Dusty Hill od 40 lat noszą półmetrowy zarost, który jest ich znakiem rozpoznawczym, dla firmy produkującej golarki byłaby to niezła reklama, gdyby go ścięli. - Nawet większa kasa nie zmieni naszego zdania - zapewniają.