Najnowsze

Najnowsze

Wojna o głośne Su-24. Wojsko kontra Czelabińsk

Sąd w rosyjskim mieście Czelabińsk uznał, że loty wojskowych bombowców Su-24 nad miastem są nielegalne i ich zakazał. Chodzi o duży hałas, który powodują i na który skarżyli się mieszkańcy. Wojsko jest decyzją oburzone. - Wątpię, żeby jakiś sąd regionalny mógł podejmować decyzje wpływające na bezpieczeństwo kraju - powiedział rzecznik wojska.

Rudnevs wraca do Poznania

W środę o godz. 19:00 Lech Poznań zagra towarzyski mecz z HSV Hamburg. Niemiecki zespół wystąpi w najmocniejszym składzie, m.in. z Artjomsem Rudnevsem. Spotkanie z będzie kolejnym elementem obchodów 90-lecia Lecha Poznań.

Polski obserwator w Gruzji: Nikt nam nie zgłosił zastrzeżeń

- Byliśmy w dziesiątkach punktów wyborczych i nikt nam nie zgłosił zastrzeżeń, co do przebiegu wyborów - relacjonował w TVN24 polski obserwator wyborów w Gruzji Piotr van der Coghen (PO). I dodał: - To, co wczoraj działo się na ulicach, to było szaleństwo. Setki samochodów, ludzie na ich dachach i w bagażnikach. Bawili się, wymachiwali flagami. Wygląda na to, że to szaleństwo było po stronie zwolenników zmian.

Gliński: Nie zależy mi na stanowisku

Nie zapłacę każdej ceny, żeby zostać premierem. Nie zależy mi na stanowisku - zapewniał w programie "Jeden na jeden" prof. Piotr Gliński, od wczoraj kandydat PiS na premiera ponadpartyjnego rządu. Podkreślił jednak, że wierzy w swoją misję. I nie wykluczył jednocześnie w swoim gabinecie polityków.

Związek na zakręcie

Polskę marszem obudzić chciało ok. 50 tys., jak informowały służby porządkowe lub 200 tys. osób, jak twierdzili politycy PiS-u. Wśród protestujących działacze Solidarności z przewodniczącym na czele. Piotr Duda jeszcze dwa lata temu krytykował poprzednika za zbliżenie do PiS-u i wygrał wybory hasłem odpolitycznienia. Dziś idzie ramię w ramię z Jarosławem Kaczyńskim i odwołuje się do ideałów Sierpnia 80. Pytanie tylko, czy Solidarność z Telewizją Trwam to to samo, co Solidarność w walce o wolność.

Dyni trzeba doglądać, czasem jej zaśpiewać

- Musi mieć sucho, trzeba ją głaskać, czasem też śpiewać – to rady pani Krystyny, która wyhodowała w swoim ogródku rekordową dynię. Pięćdziesięciokilogramowego giganta można podziwiać do czasu, aż zostanie przerobiony na keczup - oczywiście dyniowy.

Solidarni z zakładem

"Solidarność to zawsze jeden z drugim, nigdy jeden przeciw drugiemu" - te słowa Jana Pawła II przypominał idący na czele marszu przeciwko polityce rządu ojciec Tadeusz Rydzyk. Ale Solidarność w Polsce nie tylko takie ma oblicze i cele. Jak przekonał się reporter "Czarno na białym" nie wszyscy związkowi działacze żyją walką o koncesję dla Telewizji Trwam.

Kim są, dokąd idą?

Solidarne budzenie Polski przez związek zawodowy, Prawo i Sprawiedliwość oraz tysiące sympatyków Telewizji Trwam. A połączyła ich i od lat łączy, delikatnie mówiąc, niechęć do prezydenta, premiera, rządu, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji czy mediów innych, niż te ojca Tadeusza Rydzyka. Kim są i dlaczego wychodzą na ulicę?

Gruzja wybrała

Oficjalnych wyników jeszcze nie ma, te nieoficjalne przynoszą zmianę władzy w Gruzji. I to niezwykle widowiskową. Polityk przegrywa z celebrytą. Większość w parlamencie będzie mieć najprawdopodobniej partia o wdzięcznej nazwie "Gruzińskie marzenie". Na jej czele stoi najbogatszy człowiek w kraju Bidzina Iwaniszwili. Ojciec tamtejszej gwiazdy pop.

Za pieniądze Amber Gold budują wybieg dla lwów

Gdańskie zoo podpisało umowę z firmą, która jeszcze w tym roku wybuduje pierwszą część wybiegu dla lwów za 1,3 mln złotych. Pieniądze to darowizna od firmy Amber Gold. Zgodnie z prawem stały się środkami publicznymi i nie można ich oddać.

Polak zatrzymany w Holandii. W kraju usłyszy co najmniej 27 zarzutów

Holenderska policja zatrzymała Polaka, który zajmował się przemycaniem narkotyków i praniem brudnych pieniędzy. Akcja to efekt działań Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego przy współpracy z polską i europejską policją. Zatrzymany był poszukiwany listem gończym i Europejskim Nakazem Aresztowania. Grozi mu do 15 lat więzienia.

By tygrysy trzymać z dala od szkół... "Głosujcie na co chcecie. Ale głosujcie"

"Możesz głosować na co tylko chcesz" - pod takim hasłem kampanię nawołującą do uczestnictwa w wyborach prowadzą ulubieńcy młodych Amerykanów. Leonardo DiCaprio, Edward Norton, Zac Efron i Selena Gomez głosują więc za tym, by weekend miał trzy dni i by trzymać tygrysy z dala od szkół. Ale żartobliwy ton to tylko przykrywka - chodzi o to, by w ogóle iść na tegoroczne wybory.

Cyberatak na Biały Dom

Biały Dom potwierdził informacje o tym, że jego system informatyczny został zaatakowany przez hakerów. Według urzędników, atak nie spowodował żadnych szkód.

Prezydent Kolumbii ma raka prostaty

Prezydent Kolumbii Juan Manuel Santos poinformował w poniedziałek, że cierpi na raka prostaty. Zapewnił jednak, że choroba jest we wczesnym stadium rozwoju i jego życie nie jest zagrożone.

Taka zabawa

Kazimierz Marcinkiewicz komentuje osttnie działania PiS, mające na celu ożywienie polskiej sceny politycznej.

Dyspensa była

Ryszard Czarnecki zdradza, dlaczego nie było go na sobotnim marszu "Obudź się Polsko!".

Żona się nie zgodziła

Kobiety to dopiero mają moc! Małżonaka profesora Piotra Glińskiego przekonała go do przyjęcia propozycji PiS, a żona Janusza Palikota nie chce, by jej mąż poparł tą kandydaturę.

Wyjście

Prezes Jarosław Kaczyński przedstawił kandydata kierowanej przez siebie partii na premiera, po czym wyszedł...

Wiem, ale nie powiem

Adam Hofman jest lojalnym członkiem swojej partii i z upodobaniem stosuje znaną sztuczkę szefa, prezesa Jarosława Kaczyńskiego.

PiS wystawia Glińskiego

Kim jest nowy kandydat na premiera PiS? Co ciekawe, to pytanie zadawano przed jego oficjalną prezentacją, jak i po niej. Bo profesor Piotr Gliński nie jest znany szerszej publiczności. Otarł się o politykę, gdy chciał zostać posłem, ale ten plan się nie powiódł. Zajmował się zatem dalej nauką. A czemu teraz chce być w polityce i to od razu w butach premiera? Bo Polska potrzebuje ratunku, a on ma pełne zaufanie do prezesa Kaczyńskiego.

Sezon na premiera

Kandydatów na premiera mamy aż nadto. Profesor Gliński dołączył przecież do Tadeusza Cymańskiego, który też o fotel szefa rządu zamierza się ścigać. Rzecz w tym, że żadnych oficjalnych czy chociaż zbliżających się wyścigów nikt nie ogłosił. A matematyka nie zostawia tu żadnych wątpliwości. Szanse jednego czy drugiego kandydata są - delikatnie mówiąc - abstrakcyjne.