Jan Tadeusz Duda, ojciec prezydenta elekta przekonuje, że jego syn jest człowiekiem odpowiedzialnym i uczciwym, ponieważ tak został wychowany. On sam nie zamierza zmieniać trybu życia, a bycie "pierwszym tatą" traktuje jako sprawę prywatną. – Mam bardzo dużo pracy jako wykładowca AGH i radny sejmiku – wyjaśnia profesor. To jego syn, jak mówi, jest teraz "własnością narodu".