Najnowsze

Najnowsze

TVN24: były senator oskarżony ws. zabójstwa Ziętary

Jest akt oskarżenia ws. zabójstwa poznańskiego dziennikarza śledczego Jarosława Ziętary - dowiedziała się TVN24. Prokuratura Apelacyjna w Krakowie oskarża byłego senatora Aleksandra G. o podżeganie do zabójstwa Ziętary, do czego doszło w 1992 roku.

Samolot wleciał w budynek. Trzy osoby nie żyją

Niewielki samolot rozbił się o dom mieszkalny w miejscowości Plainville (stan Massachusetts) w niedzielę wieczorem. Trzy osoby znajdujące się na pokładzie zginęły. Budynek stanął w ogniu, ale mieszkańcy zdołali uciec - poinformowała policja.

Grecja zamyka banki, wprowadza kontrolę przepływu kapitału

Premier Grecji Aleksis Cipras zapowiedział tymczasowe zamknięcie banków i wprowadzenie kontroli przepływu kapitału. Stało się to po tym, jak Grecy ruszyli do bankomatów i wypłacali gotówkę w reakcji na ogłoszone przez rząd referendum. Premier wystąpił w telewizyjnym orędziu do narodu. Nie wyjaśnił, jak długo będą obowiązywać ograniczenia. Według mediów zamknięcie banków może trwać sześć dni roboczych.

"Młodzi to pokolenie materialistów; wyjeżdżają ci, którzy chcą się rozwijać"

- Większość młodych osób jest szczęśliwych i spełnionych. To pokolenie hedonistów i materialistów. Osoby, które teraz emigrują nie trafiają na zmywak - mówił w "Debacie Faktów TVN - Pokolenie Młodych" - prof. Janusz Czapiński. Z kolei prof. Elżbieta Mączyńska oceniła, że "problemem w Polsce są niskie płace". - Wystarczy wyjechać "za miedzę" do Niemiec, aby zarabiać kilkukrotnie więcej - oceniła. Goście debaty rozmawiali o sytuacji młodych w Polsce.

"Polska jest dla mnie egzotyczna". Wyemigrowali i nie chcą wracać

To nie wysokie podatki, ani niskie zarobki są esencją problemu polskiej emigracji. Olbrzymim impulsem do wyjazdu jest "lepszy socjal", stabilna sytuacja, co pozwala na założenie rodziny - uważa Jakub Dymek z Krytyki Politycznej. Z kolei zdaniem Edyty Kośnik, która mieszka w Wielkiej Brytanii od dziesięciu lat, nawet na emigracji Polacy mogą wspierać polską gospodarkę.

"Polska jest obozem taniej siły roboczej dla Zachodu"

Drogie mieszkania, brak pracy i powszechne umowy cywilno-prawne ("śmieciowe") - to najważniejsze bariery, które sprawiają, że trudno nowemu pokoleniu wejść na rynek pracy i odnaleźć się na nim. Co zrobić, by je usunąć i by Polska przestała konkurować tanią siła roboczą?

"Debata Faktów – Polska młodych" już dziś wieczorem. Tuż po "Faktach"

Młodzi Polacy wybierają życie poza ojczyzną. Wielu z nich nie chce wracać. Dlaczego i jak to zmienić? Odpowiedzi na te pytania postara się znaleźć Grzegorz Kajdanowicz wraz ze swoimi gośćmi w czasie kolejnej "Debaty Faktów". Emisja ze względu na serię zamachów odbędzie się - nie jak pierwotnie planowano w piątek - lecz już w niedzielę, 28 czerwca - po "Faktach".

"Nie możemy dać się zastraszyć". Polscy turyści lecą do Tunezji

Po ataku terrorystycznym w tunezyjskim kurorcie większość turystów przerywa urlop i wraca do kraju. Jednak znaleźli się też tacy, którzy na wakacje do Tunezji dopiero się wybierają. W niedzielę z pyrzowickiego lotniska wystartował samolot, którym na wakacje poleciało osiem osób. - Nie możemy dać się zastraszyć. Staramy się myśleć pozytywnie – mówią. Zdecydowana większość jednak zrezygnowała. Tylko tym lotem do Tunezji lecieć miało 160 osób.

Wyjątkowe fotografie z Czerwca ’56. "To jedna z niewielu serii zdjęć, których nie wykonali ludzie z SB"

Fotografował czerwcowe zamieszki 1956 roku z okien łazienki w mieszkaniu stryja. Wszystkie negatywy skrzętnie schował w szufladzie biurka, a po ogłoszeniu stanu wojennego w 1981 roku zakopał w ziemi. Dopiero po kilkudziesięciu latach ujrzały światło dzienne. - To jedna z niewielu serii autentyków zrobiona przez zwykłego obywatela - mówi z dumą kierownik Muzeum Powstania Poznańskiego. Od niedzieli każdy może obejrzeć je w sieci.

"Dzieci pytają, czy dziś też będziemy uciekać"

W jednym z hoteli w tunezyjskiej Susie dwa dni po zamachu, w którym zginęło 39 osób, zostali sami Polacy. To grupa około 100 osób - mówi w rozmowie z TVN24 pan Maciej, który przebywa w Tunezji. Polak tłumaczy, że przez rodzinę kontaktował się z MSZ w Warszawie, bo chciałby wrócić wcześniej do kraju, ale resort odesłał Polaków do kontaktowania się z biurem organizującym ich wakacje. Biuro z kolei każe czekać Polakom na wylot do czwartku - przekonuje rozmówca TVN24.

70 lat temu na ulice Gdańska wyjechał pierwszy po wojnie tramwaj

Gdańska komunikacja miejska właśnie obchodzi 70. rocznicę powstania. Mało kto wie, że pierwszy tramwaj wyjechał na ulice Gdańska 28 czerwca 1945 roku. Dla podkreślenia doniosłości tej chwili przygrywała mu nawet orkiestra. Archiwalne zdjęcia, które prezentujemy pochodzą z książki „Gdańsk w tramwajach i autobusach. Opowieść o powojennej komunikacji miejskiej”.

Psie popisy na poznańskiej Cytadeli. Skaczą, pływają, biegają i łapią frisbee

Aportowanie to dla nich "mały pikuś". Poznańską Cytadelę opanowały czworonogi. Skaczą, pływają, biegają i łapią frisbee. Jury oceniające wyczyny psów na zawodach Dog Chow Disc Cup bierze też pod uwagę współpracę z opiekunem. Najliczniejsze są owczarki, ale pojawiła się też spora grupa odważnych kundelków. Tradycyjnie wśród odwiedzających zwierzaków wyłoniony zostanie NAJ-KEJTER, czyli najdłuższy i najkrótszy pies.

Kopacz: można zrobić dwa referenda tego samego dnia

Do ogłoszonego przez prezydenta referendum nie da się dołożyć kolejnych pytań, ale można w tym samym terminie zorganizować dwa plebiscyty - stwierdziła w niedzielę Ewa Kopacz. Premier skomentowała w ten sposób propozycje wyborcze PiS, by rozszerzyć formułę wrześniowego głosowania.

Łukaszenka z poparciem komunistów

Komunistyczna Partia Białorusi poprze w tegorocznych wyborach prezydenckich obecnego szefa państwa Alaksandra Łukaszenkę. Decyzja taka zapadła na sobotnim zjeździe tego ugrupowania.

Ambasador Mull w Polsce co najmniej do jesieni

To, że prezydent USA desygnował Paula Wayne'a Jonesa na nowego ambasadora w Polsce, nie oznacza, że obecny szef amerykańskiej placówki w Warszawie Stephen Mull natychmiast ją opuści. Procedura jest długa: kandydatura wymaga jeszcze zatwierdzenia, konieczne są przesłuchania w amerykańskim Senacie.

Zamachowiec z Francji przyznał się do obcięcia głowy szefowi

35-letni Yassin Salhi zatrzymany przez policję w Lyonie w piątek przyznał się do zabicia swego szefa i odcięcia mu głowy - podała agencja Reutera, powołując się na źródło bliskie postępowaniu prowadzonemu we Francji w związku z zamachem terrorystycznym.

Tunezyjczycy błagali, by nie strzelał do turystów. Rzucali w niego kamieniami

Szedł brzegiem morza, trzymając w prawej ręce opuszczony karabin. Widzący to Tunezyjczycy byli przerażeni. Gdy zaczął strzelać, „cały czas zachowywał spokój”, twierdzą świadkowie, do których dotarła Sky News. Mówią, że część osób próbowała odwrócić jego uwagę. Były krzyki i błagania o to, by nie zabijał turystów. Gdy zamachowiec opuścił plażę i pojawił się na ulicach wokół hoteli, z dachów Tunezyjczycy zaczęli rzucać w niego kamieniami i cegłami. Zabójca zginął jednak dopiero od kuli policjanta.