Jeśli niektórym politykom albo też związkowcom wydaje się, że ich słowa nie mają żadnej konsekwencji, to są w wielkim błędzie - tak premier Ewa Kopacz skomentowała postulat szefa „Solidarności” Piotra Dudy dot. przeprowadzenia referendum w dniu październikowych wyborów parlamentarnych. Szefowa rządu zaznaczyła, że z każdą podobną propozycją związane są kwestie finansowe.
Kupił od wojska działkę. Gdy zabrał się do uprzątania podwórka natrafił na studzienkę z kablami. Nikt się do nich nie przyznawał, więc gospodarz postanowił przeciąć przewody i czekać, "kto przyleci z awanturą". Już po dwóch godzinach zjawiła się u niego policja, zarzucając sabotaż. Nie dowierzał, gdy okazało się, że odciął łączność także wojsku oraz sądowi rejonowemu. Co na to służby? Badają sprawę.
Rocznica paktu Ribbentrop-Mołotow, będąca ostrzeżeniem przed systemami totalitarnymi, jest obchodzona tylko przez pięć krajów Unii Europejskiej. Sygnatariusze paktu, Berlin i Moskwa, ignorują tę datę, uważając ją za niezasługującą na upamiętnienie - pisze niemiecka gazeta "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
Białoruś musi wzmacniać swoje granice na południu - oświadczył prezydent tego kraju Alaksandr Łukaszenka. Zapewnił, że Białoruś "nie boi się Ukraińców", jednak obawia się ewentualnego napływu broni i "różnego rodzaju elementów" z Ukrainy.
Przez 14 lat przebierał się w uszyty na zamówienie kostium Batmana i wsiadał do samochodu stylizowanego na Batmobil. Odwiedzał chore dzieci, które obdarowywał bat-gadżetami: książkami czy bransoletkami z charakterystycznym żółto-czarnym symbolem. Za wszystko "Batman z Baltimore", jak ochrzciły go media, płacił z własnej kieszeni. Zginął w niedzielę w wypadku na autostradzie. Naprawdę nazywał się Leonard Robinson.
3-miesięczna dziewczynka po tym, jak została uderzona metalowym prętem w głowę, wciąż przebywa w szpitalu. Nie musi już jednak leżeć na oddziale intensywnej terapii. Jej stan się poprawia. Wujek dziewczynki, który miał ją uderzyć po awanturze ze swoim bratem, został tymczasowy aresztowany.
34-latek na drodze krajowej, w terenie zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie do 40 km/h jechał z prędkością 141 hm/h. Wszystko nagrał policyjny rejestrator, mężczyzna stracił prawo jazdy.
Rosyjska policja zatrzymała sześć osób podejrzanych o udział w międzynarodowej grupie przestępczej, produkującej sery podpuszczkowe. Ich import do Rosji jest zakazany w odwecie za amerykańskie i unijne sankcje.
Strażacy pomogli 83-letniemu mężczyźnie wydostać się z wanny. Ten spędził w niej kilkanaście godzin, nikt bowiem nie zareagował na jego wołanie o pomoc. Dopiero następnego dnia przechadząca przed budynkiem kobieta usłyszała, jak ktoś krzyczy.
Kinga Jasiewicz pozwała Okręgową Komisję Egzaminacyjną po tym, jak - w jej opinii - egzaminator błędnie ocenił jej test maturalny. We wtorek w krakowskim sądzie ruszył proces w tej sprawie. Maturzystka, teraz już studentka, twierdzi, że gdyby jej praca została oceniona poprawnie, to nie musiałaby płacić za studia - 26 tys. złotych rocznie. Termin kolejnej rozprawy wyznaczono na 11 grudnia.
Tajlandzka policja upubliczniła wizerunek podejrzanego o przeprowadzenie w poniedziałek zamachu w Bangkoku. Służby nie wiedzą, kim jest. Pojawiło się też nowe nagranie, na którym widać, jak podejrzany pozostawia plecak, prawdopodobnie wypełniony materiałami wybuchowymi, i wychodzi ze świątyni.
Polacy zaplanowali strajk na Wyspach Brytyjskich, aby zaprotestować wobec - jak tłumaczą - negatywnych opinii wygłaszanych przez część Brytyjczyków pod ich adresem. Strajk jest nietypowy. Polega bowiem na masowym oddawaniu krwi w brytyjskich szpitalach.
"Szkiełka" z materiałem do badań, na nich dane pacjentek. Na takie znalezisko przy jednym ze śmietników w Kielcach trafili strażnicy miejscy. Przekazali je do sanepidu. Ten chce, by sprawą zajęła się policja, bo "nie mają możliwości ustalenia sprawcy".
Na zachodnim zboczu Elbrusu znaleziono ciała dwóch polskich alpinistów, ciała trzeciego nie udało się znaleźć, a natrafiono na jego kurtkę - powiedział we wtorek Albert Chadżijew ze służb ratowniczych rosyjskiego Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.
Wspięli się po drabinie na drugie piętro, by uratować psa, który według sąsiadów, spędził na balkonie, w 33-stopniowym upale, dwa dni. Zwierzę było wyczerane, trafiło już do schroniska. Akcję strażaków zarejestrował miejski monitoring.
Cztery jelenie utknęły w głębokim bagnie w Sarbinowie (zachodniopomorskie). Zwierzęta spędziły tam dwa upalne dni i nie były w stanie wyjść o własnych siłach. Udało się uratować 3 z 4 uwięzionych jeleni. Wąwóz, w którym utknęły, znajduje się na terenie koła łowieckiego, wśród pól. Zwierzęta często się w nim kryją w czasie upałów, szukając ochłody.
Prezydent spotkał się z inicjatorami obywatelskich inicjatyw referendalnych w sprawie wieku emerytalnego, obowiązku szkolnego sześciolatków i Lasów Państwowych. W rozmowach dotyczących ewentualnego rozszerzenia wrześniowego referendum uczestniczyła także Beata Szydło.
Do krakowskiego sądu, w którym toczy się postępowanie o stwierdzenie dopuszczalności ekstradycji do USA Romana Polańskiego, wpłynęły dokumenty z USA, o które wystąpił sąd – poinformowała we wtorek Grażyna Rokita z biura prasowego Sądu Okręgowego w Krakowie.
Nowa 18-kilometrowa linia kolejowa łączy gdański Wrzeszcz z lotniskiem im. Lecha Wałęsy i dalej z trasą kolejową nr 201 na Kaszuby. Przejazd całą trasą potrwa około 23 minuty. To pierwsza od 40 lat całkowicie nowa linia kolejowa ukończona i jednocześnie pierwsza zbudowana przez samorząd wojewódzki. Pociągi Pomorskiej Kolei Metropolitalnej zaczną regularnie kursować od 1 września.
Codziennie rano wyciągają swoje żółte parawany i ruszają na plaże. Wcale nie zależy im na najlepszej miejscówce nad morzem, ale - jak podkreślają - na ochronie środowiska. To przeciwnicy budowy elektrowni atomowej w gminie Choczewo, którzy postanowili wykorzystać parawaning do swoich celów.
Państwo Islamskie (IS) uznało prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana za zdrajcę, który ułatwia lotnictwu USA ataki na pozycje dżihadystów. Wcześniej Ankara pozwoliła Amerykanom na korzystanie z tureckich lotnisk - podała we wtorek agencja Associated Press.
"Zwolnij, do nas zawsze zdążysz!" - baner z takim hasłem zawisł na płocie przy drodze krajowej nr 6 w Ramlewie (zachodniopomorskie). Właściciele krematorium chcą w ten sposób ostrzec kierowców przed skutkami zbyt szybkiej jazdy. W tym miejscu obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h.
Dlaczego Polacy mają zobaczyć najnowszą część "Gwiezdnych Wojen" później niż reszta świata? - z takim pytaniem poseł PO zwrócił się w swojej interpelacji do minister kultury i dziedzictwa narodowego. Poselska interwencja wzbudziła wśród internautów sporo komentarzy.
Każdy miłośnik polskich gór, jadąc do Zakopanego, choć raz utknął w korku w Poroninie. Ma się to wkrótce zmienić - W 2017 r. ma być przebudowany ten newralgiczny węzeł drogowy. We wtorek w Poroninie podpisano porozumienie w sprawie przebudowy skrzyżowania.
Przed Sądem Okręgowym w Lublinie rozpoczął się we wtorek proces 19-letniej Zuzanny M. i 18-letniego Kamila N. Oskarżeni są oni o zabójstwo rodziców Kamila - Jerzego i Agnieszki N. w Rakowiskach, w grudniu ubiegłego roku. Ze względu na interes osób pokrzywdzonych, jego jawność została wyłączona.
Rozpoczęło się kolejne wyjazdowe posiedzenie rządu - tym razem w Krakowie. W jego trakcie ministrowie zajmą się m.in. projektem programu współpracy z Polonią i Polakami za granicą w latach 2015–2020. Ministrowie omówią także projekt nowelizacji ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz niektórych innych ustaw.
Z pożarem hali w Borkowie (woj. pomorskie)walczyło 15 zastępów straży pożarnej. W budynku było 60 osób (wcześniej informowano o 300), pracownicy hali ewakuowali się jeszcze przed przyjazdem strażaków. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Urzędnicy w rosyjskim Tatarstanie zorganizowali kolejną pokazową akcję niszczenia żywności objętej embargiem. Tym razem, po sporządzeniu protokołu, w obecności świadków, w miejscowości Agryz spłonęło 7,8 kg litewskich pomidorów. Wcześniej o Tatarstanie było głośno z powodu trzech mrożonych węgierskich gęsi, kilkakrotnie rozjechanych buldożerem.
Niemiecki rząd spodziewa się, że w 2015 roku do RFN może przyjechać aż 750 tys. uchodźców - podał we wtorek "Handelsblatt". Dotychczas władze Niemiec szacowały liczbę uciekinierów w tym roku na 450 tysięcy. MSW przedstawi oficjalną prognozę w środę.