- Nie każdy polityk partii opozycyjnej jest gotów powiedzieć, że Polska to wczesna Białoruś, ale są tacy, którzy to mówią przy każdej okazji, mówiąc o wyborach - powiedział w "Faktach po Faktach" prof. Andrzej Rzepliński, prezes Trybunału Konstytucyjnego. Dodał, że Polska nie znajduje się w kryzysie, ale to politycy "anarchizują" państwo, bo "poczuli krew". Jego zdaniem posłowie, którzy wzywają do powtórzenia wyborów pod patronatem OBWE i UE są "niepoważni". - To był dobry moment, żeby zejść, a nie został wykorzystany - powiedział, odnosząc się do apeli Leszka Millera.