Prawnicy PO przeanalizują słowa Jarosława Kaczyńskiego, który w Sejmie stwierdził, że wybory zostały sfałszowane - zapowiedział Stefan Niesiołowski. Gość "Kropki nad i" podkreślił, że "zarzut fałszerstwa to jeden z najcięższych zarzutów. - Nie ujdzie mu to na sucho, wyborcy go ukarzą - ocenił Niesiołowski. - To zdanie, które dziś padło z trybuny sejmowej, ono nie powinno paść. Przestrzeń demokratyczna jest pojemna, ale ma swoje granice - stwierdził z kolei Jerzy Wenderlich (SLD).