Bardzo negatywną rolę odegrało kierownictwo KNF, które wbrew pewnej wiedzy nie podjęło decyzji, które do nich należały - mówił w czwartek w Sejmie minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, odnosząc się do sprawy SKOK-u Wołomin. Wystąpienie ministra komentował Witold Gadomski z "Gazety Wyborczej", który podkreślał, że "już w 2008 roku Kasa Krajowa, kierowana wówczas przez Grzegorza Biereckiego, dzisiaj senatora PiS, wiedziała o tym, że w SKOK Wołomin są nieprawidłowości".