Profile psychologiczne i polityczne przekazy, czyli świat, w którym polityk może - niemal dosłownie - czytać nam w myślach i mówić dokładnie to, co chcemy usłyszeć. A wie doskonale, czego oczekujemy i czego się boimy, bo sami zazwyczaj nieświadomie wszystko to komunikujemy. Zaczynamy rano biorąc do ręki telefon, a używając go do robienia zdjęć potencjalnie udostępniamy zdecydowanie więcej, niż nam się wydaje. Informatyk i analityk sprawdzili, czego producenci telefonów i aplikacji mogą się od nas dowiedzieć.