Metry przed zakrętem samochód ciężarowy zaczyna wyprzedzać. Z naprzeciwka jedzie jedno auto, potem kolejne. Kierowcy hamują, ratuje ich pobocze. Ciężarówka nie wraca jednak na swój pas. Jedzie dalej środkiem krajowej "7" na Mazowszu. Pan Daniel, od którego otrzymaliśmy nagranie, mówi wprost: tu w każdej chwili mogło dojść do tragedii.