Pierwsze to była niewiara w to, co się wydarzyło, potem jakieś przyzwyczajanie się do jej braku. Po 10 latach nie jest to takie kłujące, to jest raczej tępe uczucie - przyznaje mąż Izabeli Jarugi-Nowackiej, Jerzy Nowacki. O tym, jak 10 lat po katastrofie smoleńskiej wygląda życie bez niej, opowiada wraz z córką Barbarą reporterce "Faktów" TVN Arlecie Zalewskiej.