Nowa stacja monitoringu jakości powietrza pojawiła się przy Grochowskiej na wysokości Kickiego. Jak wyjaśniają urzędnicy, urządzenie będzie mierzyć stężenie pyłów PM10 i PM2,5 oraz tlenków azotu.
W ramach rozbudowy warszawskiego systemu monitoringu jakości powietrza w mieście uruchomiona mają zostać dwie nowe stacje referencyjne - jedna w Śródmieściu, a druga - działająca już w trybie testowym - właśnie na Pradze Południe. Jak tłumaczy rzeczniczka prasowa ratusza Karolina Gałecka, obecnie Warszawski Indeks Powietrza (WIP) opiera się na danych pozyskiwanych w czasie rzeczywistym z systemu pomiarowego Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Obejmuje on sześć stacji automatycznie mierzących pyły zawieszone P10 i PM 2,5 oraz tlenki azotu.
- Wybudowane przy Grochowskiej 244a urządzanie jest stacją typu komunikacyjnego - mierzącą zanieczyszczenia pochodzące z transportu. Stacja mieści się w pasie drogowym ruchliwej ulicy, w sąsiedztwie budynków mieszkalnych. W pobliżu maszyny nie może rosnąć wysoka zieleń, ponieważ ingeruje w wyniki pomiarów. Właśnie dlatego miejscy ogrodnicy przesadzili niewielki klon srebrzysty zlokalizowany w obszarze inwestycji - opisuje Gałecka.
Drzewko rośnie teraz przy Grochowskiej 262, a przy stacji przygotowano miejsce pod inną formę zieleni. - Przez cały sierpień specjaliści będą wykonywać testy funkcjonalności urządzenia. Już we wrześniu wyniki pomiarów będzie można śledzić na bieżąco w internecie, między innymi na stronie Warszawskiego Indeksu Powietrza - podaje urzędniczka.
Do końca roku druga
Druga stacja stanie natomiast przy alei "Solidarności" 83/89, niedaleko placu Bankowego. Stolica rozstrzygnęła właśnie przetarg i - jak zapowiada ratusz - urządzanie pojawi się w centrum miasta do końca bieżącego roku.
- Warszawskie stacje wesprą system Państwowego Monitoringu Środowiska, dlatego lokalizacje praskiej i śródmiejskiej stacji zostały uzgodnione z GIOŚ. Ich wytyczne dla stacji komunikacyjnych wymagają spełnienia między innymi takich warunków, jak duże natężenie ruchu samochodów, w tym ciężarówek i autobusów, oraz pieszych, tworzenie się korków ulicznych oraz niekorzystne warunki przewietrzania ulicy, którym sprzyja ciągła zabudowa budynkami wielopiętrowymi - opisuje rzeczniczka.
170 czujników jakoś powietrza
Równolegle urząd miasta prowadzi dialog techniczny, który poprzedza postępowanie przetargowe na dostawę i uruchomienie 170 czujników jakości powietrza wraz z oprogramowaniem. Chodzi o to, aby pozyskać z rynku informacje, które pozwolą doprecyzować specyfikację zamówienia i pozwolą zakończyć prace nad dokumentacją. - Wykonawca systemu będzie odpowiedzialny też za zaprojektowanie i uruchomienie strony internetowej, a także aplikacji mobilnej - przypomina Gałecka.
Czujniki były obiecywane ponad dwa lata temu. W lutym pisaliśmy o tym więcej na tvnwarszawa.pl. Czujniki zostaną zamontowane we wszystkich dzielnicach Warszawy (minimum 100 sztuk) i na terenie ościennych gmin. Lokalizacje wytypowali eksperci z Politechniki Warszawskiej.
- W taki sposób, aby uzyskane wyniki były reprezentatywne dla poszczególnych dzielnic. Część urządzeń pojawi się na budynkach placówek oświatowych, użyteczności publicznej oraz w rejonie ruchliwych ulic i skrzyżowań. Pozwoli to na dokładniejsze monitorowanie i identyfikację potencjalnych zagrożeń, a także na dalsze doskonalenie systemu informowania mieszkańców - wymienia rzeczniczka i zapowiada, że dane ze stacji referencyjnych i czujników jakości powietrza będą prezentowane w Warszawskim Indeksie Powietrza oraz w aplikacji mobilnej.
- Aktualny stan jakości powietrza będzie przedstawiany w czterostopniowej skali wraz z zaleceniami dla mieszkańców. Powstanie kompletny system informowania o jakości powietrza, dzięki któremu mieszkańcy otrzymają rzetelną, aktualną informację o stanie powietrza - zaznacza.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Urząd Miasta Warszawy