Wszedł do mieszkania przez balkon. Nie spodziewał się, że ktoś jest w środku. Nastolatkowie, widząc włamywacza, ukryli się i zadzwonili do ojca, a potem na policję. Nieproszonym gościem okazał się 44-letni mężczyzna, który był pod wpływem alkoholu. Został zatrzymany.