Szczeciński sąd uniewinnił mężczyznę, który miał proponować trzem niepełnoletnim dziewczynkom pieniądze za to, żeby przejechały się z nim samochodem. Sędzia uznał, że nie można mówić ani o porwaniu, ani nawet o próbie, bo oskarżony nie użył wobec dzieci siły fizycznej.