Australijczyk Darren Hicks wywalczył we wtorek złoto igrzysk paraolimpijskich w jeździe indywidualnej na czas. To jego drugi medal w Tokio, a przed kolarzem z amputowaną nogą jeszcze rywalizacja w wyścigu szosowym. Za jego sukcesami kryje się jednak dramatyczna historia, pełna zwrotów akcji.