Premier Donald Tusk, prezydent Lech Kaczyński, a może wicepremier Grzegorz Schetyna albo Waldemar Pawlak? "Dziennik" docieka, który z ważnych polityków mógłby stać się twarzą wielkiej kampanii przeciw rakowi prostaty. Start takiej akcji zapowiada ministerstwo zdrowia, które chce zmienić fatalne statystyki: rak prostaty to po raku płuc największy zabójca wśród nowotworów.