"To nie tylko najlepszy film o Batmanie, ale jeden z najlepszych jakie kiedykolwiek widziałem. To było nieprawdopodobne!", "Po seansie zupełnie oniemiałem", "Chris Nolan przeszedł samego siebie i stworzył arcydzieło" - to tylko kilka opinii po przedpremierowym pokazie filmu "Mroczny Rycerz powstaje". Widziało go zaledwie ok. 50 osób: dziennikarzy, znanych blogerów i fanów - każdy miał zakaz publicznego wyrażania opinii, ale ich zachwyty przedostały się do internetu.