Gdy 15-letnia Daria Palot dowiedziała się, że ma białaczkę i trafiła do szpitala, jej ukochany pies, suczka imieniem Goldi, też zachorowała na nowotwór. Dzięki wysiłkom lekarzy i weterynarzy obie mają się lepiej. Zapytana o swoje największe marzenie, dziewczyna odparła, że najbardziej chciałaby podziękować tym, którzy uratowali jej psa.