- Przy dokumentach Wałęsy był odręcznie napisany przez mojego męża list. Mówił, że ze względu na dobro tego człowieka, Wałęsy, który jest bohaterem Polski, należy te dokumenty chronić - powiedziała Maria Kiszczak, wdowa po gen. Czesławie Kiszczaku, która poinformowała IPN o dokumentach przechowywanych przez jej męża.