Najnowsze

Najnowsze

"Polska przestała być prymusem. Byliśmy w czołówce, dzisiaj jesteśmy balastem"

- To, co dzieje się w Polsce, niestety powoduje, że nasz kraj staje się aktorem peryferyjnym - powiedziała w programie "Horyzont" w TVN24 Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, dyrektor programu "Otwarta Europa" Fundacji Batorego, była ambasador RP w Moskwie. - Byliśmy w czołówce, jesteśmy balastem - wtórował jej Ryszard Schnepf, były ambasador RP w Waszyngtonie.

Chiny zwrócą Amerykanom przejęty dron

Chiński resort obrony narodowej oświadczył w sobotę, że zwróci amerykański podwodny dron przejęty przez chiński okręt na wodach międzynarodowych Morza Południowochińskiego i prowadzi rozmowy z USA na ten temat. Oskarżył USA o nagłaśnianie tej sprawy.

"Nie wierzę Kaczyńskiemu". Petru z sali Sejmu okupowanej przez posłów opozycji

Wielokrotnie widziałem sytuację, kiedy Jarosław Kaczyński markował chęć porozumienia - powiedział w rozmowie telefonicznej z TVN24 lider Nowoczesnej Ryszard Petru. Odniósł się w ten sposób do informacji PAP, że prezes PiS zwrócił się do marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego o zorganizowanie spotkania z przedstawicielami mediów, by uzgodnić zasady współpracy w parlamencie.

Tusk: apeluję do władz o respekt wobec ludzi, zasad i wartości

Mając w pamięci, co znaczą grudnie w naszej historii, apeluję do tych, którzy realnie sprawują władzę w naszym kraju o respekt wobec ludzi, zasad i wartości - powiedział w sobotę szef Rady Europejskiej Donald Tusk. Dziękował tym, którzy "gotowi są trwać przy europejskich standardach demokracji".

"W rosyjskich mediach ewidentnie wyczuwa się satysfakcję". #PisząoPolsce

Wczorajsze wydarzenia w polskim Sejmie odnotowały najważniejsze zagraniczne media, które piszą o blokadzie parlamentu i nocnych protestach. Brytyjski "Guardian" w tytule wybija, że policja użyła gazu łzawiącego wobec demonstrantów. Agencja Reutera przywołuje w swojej depeszy słowa rzecznika Komendy Stołecznej Policji, który zaprzecza, by coś takiego miało miejsce.

Przepychanki, poseł Suski na sejmowej posadzce. Atakowany czy atakujący?

W internecie pojawiły się nagrania, na których widać, jak poseł Marek Suski (PiS) przewrócił się podczas próby wydostania się z Sejmu w nocy z piątku na sobotę. Są sprzeczne wersje na temat tego, dlaczego parlamentarzysta upadł. Suski przekonuje, że przewrócił go poseł Michał Szczerba (PO), ten zaprzecza. W rozmowie z tvn24.pl inny poseł Platformy Paweł Olszewski wyjawił, że to on był "uczestnikiem" zajścia, a nie Szczerba. I utrzymuje, że to on został zaatakowany.

Protest przed Sejmem. "Ludzie, przestańcie lepić pierogi, chodźcie do nas"

- Przyszłam tutaj dlatego, żeby taki człowiek jak pan mógł swobodnie chodzić po Sejmie - zwróciła się do reportera TVN24 Pawła Łukasika jedna z uczestniczek sobotniego protestu przed Sejmem. Wyznała, że zostawiła przygotowania do kolacji wigilijnej, żeby dołączyć do protestujących. - Przyszliśmy tutaj demonstrować przeciwko przestępcom konstytucyjnym - stwierdził inny mężczyzna.

"Mamy do czynienia z zamachem stanu"

- Sejm stracił swoją rolę. To już nie jest parlament, tylko maszynka do głosowania - mówiła Magdalena Środa w programie "Babilon" w TVN24 BiS. - Jestem przerażona tempem, w jakim prezes Kaczyński biegnie za prezydentem Putinem - komentowała Krystyna Kurczab-Redlich.

Prezydent Duda zabrał głos. "Jestem gotów do mediacji"

Liczę tutaj na dobrą wolę, zdrowy rozsądek i propaństwową postawę, zarówno ze strony partii opozycyjnych, jak i większości parlamentarnej. Jako głowa państwa jestem gotów do mediacji w tej sprawie - przekazał w oświadczeniu prezydent Andrzej Duda, odnosząc się do piątkowych wydarzeń w Sejmie.

Wałęsa: gdziekolwiek pojawia się Kaczyński, to jest nieszczęście

- Od samego początku PiS łamie zasady prawa, wyłamuje się spod reguł i dlatego nie może rządzić Polską - ocenił Lech Wałęsa w rozmowie z TVN24. - Pytanie jest tylko, jak PiS musi odejść: czy odejdzie przez referendum, czy podda się sam. Trzeba mu będzie bardzo mocno pomóc - komentował były prezydent.

Są strażaczkami, na chwilę zostały modelkami

Pozują w mundurach, bo - jak przekonują - przede wszystkim są strażaczkami, a modelkami tylko przy okazji. Dziewczyny z Ochotniczej Straży Pożarnej z Jezior Wielkich z okolic Strzelna (woj. kujawsko-pomorskie) zorganizowały specjalną sesję zdjęciową do kalendarza. Wszystko dlatego, że potrzebny jest nowy sprzęt. Dochód ze sprzedaży kalendarza przeznaczą na wyposażenie remizy.

500 tysięcy lampek. Park Oliwski gotowy na święta

7,5 kilometra świetlnych dekoracji, 500 tysięcy lampek - tak w świątecznej odsłonie będzie wyglądał pochodzący z XVIII wieku park w Gdańsku-Oliwie. Po zmroku iluminacja będzie rozświetlać park do końca stycznia.

Schetyna: posłowie zostają na sali plenarnej Sejmu do 20 grudnia

Kilkudziesięciu posłów opozycji nadal przebywa na sali sejmowej. Pozostaną tam do wtorku 20 grudnia - zapowiedział przewodniczący PO po sobotnim posiedzeniu klubu parlamentarnego tej partii. Grzegorz Schetyna mówił, że "po raz kolejny, kiedy są ważne rzeczy, kiedy dzieje się coś złego, nie ma prezydenta".

"Wczorajsze wydarzenia to suma błędów marszałka"

Nie wiemy, czy na sali tak naprawdę było kworum. Jeżeli już marszałek stwierdził, że zostaje wprowadzona ustawa budżetowa, to powinien przeprowadzić głosowanie imienne - mówił w TVN24 konstytucjonalista dr Ryszard Balicki. Odniósł się w ten sposób do wczorajszych głosowań w Sejmie.

Ekspert: Putin konsoliduje "rosyjski świat". Polska do niego nie należy

- Niektóre kraje lepiej mieć jako sąsiadów, a nie jako swoje terytoria. Z punktu widzenia Putina odnosi się to niewątpliwie do Polski - uważa szef moskiewskiego ośrodka Carnegie Dmitrij Trenin. Jego zdaniem obawy Polski i krajów bałtyckich przed Rosją mają uzasadnienie historyczne, jednak nie są oparte na analizie czynników, które napędzają politykę zagraniczną Moskwy.

"Nie ma pana marszałka". Ale posłowie postanowili to sprawdzić

Posłowie PO twierdzą, że w czasie piątkowych przepychanek w Sejmie poturbowane zostały dwie przedstawicielki tej partii. - Strażnicy straży marszałkowskiej stali się damskimi bokserami - mówił w sobotę rano Jarosław Urbaniak (PO). Krzysztof Brejza (także Platforma) zamieścił w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać, jak jedna z posłanek chce powiadomić marszałka Marka Kuchcińskiego o tym, co się stało.

"Słyszysz tych pajaców?" Marszałek Terlecki o posłach

Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki w sobotę rano nie chciał rozmawiać na korytarzach sejmowych z napotkaną grupą posłów opozycji. Parlamentarzystów, którzy zadawała mu pytania, nazwał w rozmowie telefonicznej "pajacami". Film nagrał poseł PO Sławomir Nitras.

W krwawej pacyfikacji zginęło 46 osób. "Wytyczyli drogę do wolnej Polski"

46 lat temu, 17 grudnia 1970 r., w Gdyni wojsko otworzyło ogień do robotników idących do pracy. Było to najtragiczniejsze wydarzenie w czasie pacyfikacji robotniczych protestów na Wybrzeżu dokonanej przez władze komunistyczne - w jej wyniku zginęło 45 osób, a 1 165 odniosło rany. Nad ranem pod pomnikiem Ofiar Grudnia 1970 uczczono pamięć walczących o wolność.

Nowoczesna składa zawiadomienie do prokuratury ws. marszałka Sejmu

Nowoczesna składa zawiadomienie do prokuratury w związku z możliwością popełnienia przestępstwa przez marszałka Sejmu - powiedziała w sobotę Kamila Gasiuk-Pihowicz. Jej zdaniem, Kuchciński mógł nie dopełnić obowiązków i poświadczyć nieprawdę. Po burzliwej nocy w Sejmie przed budynkiem polskiego parlamentu przez całą noc odbywał się protest. Kolejny ma mieć miejsce w południe przed Pałacem Prezydenckim.

Eksplodował autobus wiozący żołnierzy. Zabici i ranni

13 żołnierzy zginęło, a 48 zostało rannych w sobotnim zamachu bombowym na autobus wiozący kończących służbę wojskowych, do którego doszło w mieście Kayseri w środkowej Turcji - poinformowała armia w oświadczeniu. Rannych przewieziono do szpitali.

Reporterka TVN24 próbuje wejść do Sejmu. Straż nieugięta

Reporterka TVN24 Małgorzata Telmińska próbowała z operatorem wejść do budynku parlamentu na posiedzenie klubu Platformy Obywatelskiej. Straż marszałkowska nie zgodziła się. - Nie ma możliwość proszę Państwa dzisiaj - mówił strażnik. Jak powiedział, "takie jest zarządzenie Marszałka". Dopytywany przez reporterkę, która ma ważną przepustkę sejmową, nie chciał wyjaśniać. - Już odpowiedziałem na pani pytanie - zaznaczył.