- Nie wiem, dlaczego Zbigniew Chlebowski nie pamięta, o kogo chodziło. Podzielam powszechną opinię, że "Miro" to Drzewiecki, a "Grześ" to Schetyna - przyznał Donald Tusk. Ogłosił też, że Chlebowski nie będzie pełnić funkcji szefa klubu PO i szefa komisji finansów do czasu wyjaśnienia afery hazardowej. Wobec Mirosława Drzewieckiego nie będzie wyciągał konsekwencji.