- To co było przesłaniem i co pozostało po przedwczesnej śmierci Grażyny Gęsickiej i Stanisław Zająca, będzie przez nas podjęte. Pamiętamy o tym i z całą pewnością będziemy to przywracać i kontynuować - mówił w Rzeszowie, gdzie działało dwoje polityków PiS, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej, Jarosław Kaczyński. Według niego obecna ekipa rządząca przerwała proces wyrównywania poziomu życia między Polską A i B, który Gęsicka i Zając rozpoczęli.