Gersdorf: Nie chodziłam demonstrować. Było ciemno, to wzięłam świeczkę

Poszłam na demonstrację przed Sąd Najwyższy podziękować wszystkim obywatelom - wyjaśniała profesor Małgorzata Gersdorf w Radiu ZET, pytana o swój udział w demonstracji przed Sądem Najwyższym. Pierwsza Prezes SN zapewniła, że nie uczestniczyła w "łańcuchu światła", a świeczkę trzymała w dłoni, ponieważ "było ciemno". Zapowiedziała jednocześnie, że jeżeli ustawa o Sądzie Najwyższym wejdzie w życie w kształcie proponowanym przez prezydenta, to "odejdzie ze stanowiska".

Piotrowicz komplementuje "ładne oczy" prezydenckiej minister

- Omawialiśmy poszczególne przepisy, zastanawialiśmy się nad możliwymi rozwiązaniami - wyjaśniał przewodniczący sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka Stanisław Piotrowicz, pytany przez dziennikarzy w Sejmie o przebieg środowych obrad nad poprawkami PiS do prezydenckich ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym. - A potem pani Surówka-Pasek zrobiła wielkie oczy - weszła mu w słowo reporterka TVN24 Agata Adamek, odnosząc się do sytuacji, kiedy podsekretarz stanu z Kancelarii Prezydenta przyznała, że doradcy Andrzeja Dudy nie znają treści wszystkich poprawek PiS przechodzących przez komisję. - Jak ma ładne, no to robi - odparł na to uśmiechnięty Piotrowicz.

"Jeżeli granice zostaną przekroczone, nie będę mógł się na to zgodzić"

- Określiłem, jakie są granice tego, co postrzegam jako dopuszczalną zmianę w ustawach o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym. Powiedziałem, że na powrót do tych rozwiązań, które zakwestionowałem w lipcu, się nie zgodzę - podkreślił prezydent Andrzej Duda przebywający z wizytą w Wietnamie. Na konferencji prasowej odniósł się do zgłoszonych przez PiS poprawek dotyczących jego projektów ustaw o KRS i SN.

Pawłowicz i opozycja jednym głosem. "Zapis jaskrawie niezgodny z konstytucją"

Posłanka PiS Krystyna Pawłowicz nie pozwoliła o sobie zapomnieć w czasie środowych obrad komisji sprawiedliwości i praw człowieka nad prezydenckim projektem ustawy o Sądzie Najwyższym. Stanowczo odpowiadała na wygłaszane przez posłów opozycji opinie o niekonstytucyjności przepisów. Ostatecznie jednak stwierdziła, że jeden zapis jest "jaskrawie niezgodny z konstytucją", ale jak dodała, zagłosuje za nimi "z powodu umowy politycznej".

Prezydent hybrydą? "Mamy wolność słowa. Można i niemądre rzeczy głosić"

Bardzo ubolewam nad niektórymi komentarzami. Można się ustosunkować do różnych wypowiedzi, ale one muszą być poważne - mówił w internetowej części "Jeden na jeden" prezydencki minister Paweł Mucha, komentując jeden z felietonów w "Gazecie Polskiej". Autor tekstu nazwał prezydenta "hybrydą" i ocenił, że Andrzej Duda "realizuje program o 180 stopni inny" od tego, z którym kandydował w wyborach.

"To nie był wypadek". Macierewicz ogłasza, kiedy poda szczegóły

Dysponujemy kluczowym materiałem dowodowym pozwalającym stwierdzić, co i jak przebiegło, że doszło do tragedii, w której zginęła cała elita polska - stwierdził w środę szef MON Antoni Macierewicz. Zapewnił, że ma zamiar doprowadzić do końca wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej.

"Aberracja, groteska". Konstytucjonalista o projektach ustaw o KRS i SN

Obawiam się, że większość parlamentarna chce sobie zapewnić na przyszłość bezkarność - ocenił projekty ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa profesor Marek Chmaj. Konstytucjonalista mówił w "Kropce nad i", że są one procedowane "na wyścigi, rano, nocą, bez zasięgania opinii, przepychane kolanem". - Cenę za to zapłacą nie sędziowie, tylko obywatele - dodał Mikołaj Pietrzak, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie.

Poprawki PiS zaskoczyły prezydenckich ministrów. Analizujemy, o co w nich chodzi

Nieoczekiwane zawirowanie w pracach nad prezydenckim projektem ustawy o Sądzie Najwyższym. Sejmowa Komisja Sprawiedliwości niespodziewanie otrzymała w środę plik poprawek do przegłosowania. Wywołało to zdumienie i konsternację przedstawicieli reprezentujących prezydenta. Prace komisji przerwano na półtorej godziny, a do Sejmu pospiesznie przyjechał wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha.

"Zasypywanie wnioskami, przerywanie, krzyki". Politycy o posiedzeniu komisji

Na posiedzeniu komisji sprawiedliwości nie dzieje się nic nadzwyczajnego poza tym, co robi opozycja - mówił poseł PiS Szymon Szynkowski vel Sęk. - To mówi przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwość - odpowiedziała wicemarszałek Sejmu Barbara Dolniak (Nowoczesna). Jak zaznaczyła, "na komisji można zobaczyć tylko jednego lub dwóch posłów, którzy współuczestniczą w pracach komisji, przedstawiając poprawki".

Pięciu byłych dyrektorów sądów trafiło do aresztu

Pięciu byłych dyrektorów sądów z apelacji krakowskiej i wrocławskiej zostało w środę aresztowanych przez rzeszowski sąd rejonowy. Są podejrzani w śledztwie dotyczącym korupcji, do której miało dojść w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie. O ich aresztowanie wniosła Prokuratura Regionalna w Rzeszowie.

Wniosek o zmianę przewodniczącego Piotrowicza. Głosowanie, nikt się nie wstrzymał

Sejmowa komisja sprawiedliwości kontynuuje prace nad prezydenckim projektem ustawy o Sądzie Najwyższym. Poseł PO Arkadiusz Myrcha złożył wniosek o zmianę przewodniczącego komisji. Jak argumentował, sposób prowadzenia obrad przez Stanisława Piotrowicza jest skandaliczny. Chodzi m.in. o wyłączanie mikrofonu politykom PO i Nowoczesnej w trakcie wypowiedzi lub niedopuszczanie ich do głosu. - Proszę przekazać prowadzenie komisji i pójdzie to sprawnie. Jedynym problemem jest pan - mówił Myrcha. Wniosek został odrzucony w głosowaniu.

"Groźby śmierci nie mogą być tolerowane w demokracji". Szef PE napisał do premier

"Jestem pewny, że pani rząd podejmie wszelkie konieczne działania, by zapewnić, że takie wydarzenia zostaną potępione, a członkowie Parlamentu Europejskiego będą mogli sprawować swój mandat w sposób wolny i bezpieczny" - napisał szef Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani w liście do premier Beaty Szydło, komentując sytuację, do której doszło w Katowicach.

Ziobro: przyjęliśmy argument prezydenta

Członków do Krajowej Rady Sądownictwa powinna zgłaszać również opozycja, tak aby nie było wrażenia, że większość parlamentarna wybiera wszystkich - powiedział w środę minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. - Przyjęliśmy argument prezydenta Andrzeja Dudy - dodał.