Kilkanaście osób pokazało jakieś inne flagi niż biało-czerwone i mamy już problem. No, nie ma problemu, bo statystycznie rzecz biorąc idioci są wszędzie - tak poseł Marek Jakubiak, który niedawno odszedł z klubu Kukiz'15, skomentował pojawienie się na marszu 11 listopada flag między innymi Obozu Narodowo-Radykalnego. Jan Mosiński z PiS ocenił, że "na chwilę obecną" ONR nie jest zagrożeniem. - To niedopuszczalne, by negocjować ze środowiskami skrajnymi - stwierdził z kolei Borys Budka z PO.