Incydent podczas debaty w Sejmie. Straż Marszałkowska wyniosła mężczyznę

Podczas sejmowej debaty nad projektem klubu PiS, dotyczącym dyscyplinowania sędziów, doszło w czwartek do incydentu. Straż Marszałkowska wyniosła mężczyznę z galerii dla przedstawicieli mediów i gości na sali plenarnej. To działacz Obywateli RP Paweł Wrabec, który, jak mówił TVN24, wyciągnął transparent. "Regulamin Sejmu umożliwia publiczności obserwowanie, a nie zakłócanie obrad" - poinformował dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka.

Pogrzeb rodziny Kaimów. "Trzeba pracować, ale nie kosztem drugiego człowieka"

- Nie ferujmy wyroków, nie osądzajmy, dajmy czas tym, którzy mają wyjaśnić tę tragedię. Ona musi nas czegoś nauczyć, żeby ta ofiara nie poszła na marne. Powinniśmy zadać sobie pytanie, gdzie tak pędzimy. Trzeba pracować, ale nie kosztem drugiego człowieka, nie za wszelką cenę. Nic co materialne nie zabierzemy z tego świata. Otwórzmy się na rodzinę, na sąsiadów. Cała nasza społeczność złączyła się w smutku. Oby to współczucie i ta chęć niesienia pomocy pozostała wśród nas - mówił burmistrz Szczyrku na pogrzebie rodziny Kaimów, która zginęła w swoim domu po wybuchu gazu.

Zginął w 1991 roku. Po latach jego żona i jej partner usłyszeli wyrok

Przeszło 28 lat minęło od zabójstwa Stanisława F. w Sobocie na Dolnym Śląsku do momentu skazania jego żony i znajomego rodziny. Na początku lat 90. śledczy umorzyli sprawę z powodu niewykrycia sprawców. Wrócili do niej w 2017 roku. I dokonali przełomu, którego konsekwencją jest wyrok - po 25 lat więzienia dla Ewy F. i Waldemara B.

"Ludzie, wyciągajcie, bo my nie utrzymamy tego samochodu, za ciężki!". Uwolnili potrąconą kobietę

Kiedy potrącona 81-latka leżała pod samochodem, kilkunastu przechodniów nie czekało na służby, ale dosłownie wzięło sprawy w swoje ręce. - Jeden pan mówi, chodźcie, ten samochód nie jest ciężki, podniesiemy go - opowiada pan Andrzej, kierowca taksówki w Świnoujściu. - Zrobiłem to spontanicznie, chociaż teraz boli mnie kręgosłup - dodaje. I udało się. Wydostali kobietę spod auta.

Zostawił na przystanku kobietę po wylewie. Przedsiębiorca znów stanął przed sądem

Gdy Ukrainka miała wylew, zamiast jej pomóc, wywiózł ją do pobliskiej miejscowości i zostawił na przystanku. Sprawa Jędrzeja C., pracodawcy Oksany, wróciła na wokandę. Sędzia uchylając wyrok umarzający postępowanie w tej sprawie podkreślała, że mężczyzna "chronił własny interes w sytuacji, kiedy pokrzywdzona znajdowała się w stanie bezpośredniego zagrożenia utraty zdrowia i życia".

Wójcik mówi o "niedopuszczeniu do anarchii". Budka o "odebraniu tego, co najważniejsze"

To jest ustawa, która niczego nie reformuje, a tylko i wyłącznie podporządkowuje wymiar sprawiedliwości tej władzy - mówił w środę poseł Platformy Obywatelskiej Borys Budka, odnosząc się do złożonego przez klub PiS projektu nowelizacji ustaw dotyczących sądownictwa. Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik przekonywał, że celem zmian "jest to, żeby nie dopuścić do anarchii w państwie".

Opozycja mogła opóźnić prace nad projektem klubu PiS. Gdyby przyszło więcej posłów

Sejm w czwartek rano zgodził się, by dodać do porządku obrad pierwsze czytanie projektu posłów klubu Prawa i Sprawiedliwości dotyczącego dyscyplinowania sędziów. Opozycja mogła opóźnić ten ruch, bo w głosowaniu nie wzięło udziału aż 34 parlamentarzystów PiS. Tak się jednak nie stało. Na posiedzeniu nie stawiła się wystarczająca liczba posłów opozycji. Szefowie klubu Koalicji Obywatelskiej i klubu Lewicy zapowiedzieli konsekwencje wobec nieobecnych.

PiS nadal z przewagą. Sondaż dla TVN24 i "Faktów" TVN

41 procent badanych zagłosowałoby na Prawo i Sprawiedliwość i jego koalicjantów - wynika z sondażu Kantar dla TVN24 i "Faktów" TVN. Koalicja Obywatelska może liczyć na poparcie 27 procent ankietowanych. Łącznie w Sejmie znalazłoby się pięć ugrupowań.

Przyznał, że zabił młodszego kolegę. 17-letni Adrian aresztowany

Sąd Rejonowy w Kołobrzegu postanowił w czwartek o trzymiesięcznym areszcie dla 17-latka. Adrian W. wcześniej usłyszał zarzut zabójstwa 16-letniego Sebastiana. Obaj mieli się przyjaźnić. 17-latek przyznał, że zabił. Opisał zdarzenie. Natomiast nie był w stanie racjonalnie wyjaśnić motywów popełnionego czynu.

"Sytuacja stała się bez wyjścia. Sędziowie zostali postawieni pod ścianą"

Umowy międzynarodowe i prawo Unii Europejskiej ma pierwszeństwo przed ustawami. W razie kolizji sędzia ma obowiązek stosować umowy i prawo międzynarodowe - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" były sędzia Trybunału Konstytucyjnego profesor Piotr Tuleja. Przekonywał, że "jeżeli sędziom się tego zakazuje, to jest trochę tak, jakby lekarzom zakazać wierności przysiędze Hipokratesa". Komentował w ten sposób zaproponowany przez klub PiS projekt dotyczący zmian w sądownictwie.

SN "w składzie jednoosobowym" zadał pytania TSUE. Autorem sędzia Zaradkiewicz

Izba Cywilna Sądu Najwyższego "w składzie jednoosobowym" przesłała pytania prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczące statusu sędziów powołanych przez Radę Państwa PRL lub poprzednią Krajową Radę Sądownictwa - poinformował zespół prasowy Sądu Najwyższego. Autorem pytań jest sędzia Kamil Zaradkiewicz.

Morawiecki do żołnierzy: jesteśmy w awangardzie wojsk specjalnych NATO

Premier Mateusz Morawiecki i minister Mariusz Błaszczak wzięli udział w spotkaniu wigilijnym z żołnierzami jednostek Wojsk Specjalnych w Krakowie. - Naszym zobowiązaniem jest to, aby armia polska była coraz lepiej uzbrojona, wyszkolona, wyćwiczona - powiedział Mateusz Morawiecki. Jak dodał, "jesteśmy na pewno w awangardzie wojsk specjalnych NATO".

"Polska będzie takim sanitarnym terytorium między Zachodem a Wschodem"

Polska jest zbyt duża, zbyt liczna, jeżeli chodzi o ludność i dobrze chroni jako terytorium przejściowe. W tym kierunku zmierzamy, sami się prowadzimy, że Polska będzie takim sanitarnym terytorium między Zachodem a Wschodem - powiedział w "Kropce nad i" były prezes Trybunału Konstytucyjnego profesor Andrzej Rzepliński pytany, czy projekt klubu PiS dyscyplinujący sędziów może być krokiem do wyjścia Polski z Unii Europejskiej.

"Prędzej czy później zwyciężymy, bo zawsze jest tak, że to dobro triumfuje nad złem"

- Będziemy dziesięcioma tysiącami barykad w tym kraju - mówił w środę sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie Igor Tuleya na manifestacji przeciwko zmianom w sądownictwie i projektowi posłów PiS dotyczącemu dyscyplinowania sędziów. - Polityczne sądy są bardziej szkodliwe niż palenie papierosów, bo nie każdy, kto pali, umrze na nowotwór, ale każdy, kto stanie przed politycznym sądem, nie ma prawa do uczciwego procesu - dodał sędzia Piotr Gąciarek. - Teraz ważą się losy nasze, naszych dzieci, naszej ojczyzny - podkreślił z kolei prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" Krystian Markiewicz.

"To jest przyjemna dyktatura, która wiele osób uwodzi, a wielu znieczula"

Mam głębokie przekonanie, że wszyscy zwalniamy się nawzajem z odpowiedzialności za państwo i liczymy, że albo Jarosław Kaczyński się przewróci, albo Unia Europejska złagodzi jakoś te represje - mówił w "Faktach po Faktach" TVN24 Władysław Frasyniuk, opozycjonista z czasów PRL-u. Według dziennikarza Jacka Żakowskiego "mamy w Polsce pełzający parlamentarny zamach stanu, który już zbudował dyktaturę miłą, delikatną". Historyk i politolog profesor Antoni Dudek podkreślił, że "mieliśmy w październiku wybory i nikt nie kwestionuje ich rzetelności". - Mówienie o dyktaturze, nawet łagodnej, jest horrendalne - ocenił.

"Mam radę dla tych sędziów, którzy występują na wiecach politycznych"

Te demonstracje pokazują, że jesteśmy w państwie demokratycznym, gdzie obywatele mają prawo wyjść i manifestować swoje poglądy - powiedział w "Kropce nad i" prezydencki minister Andrzej Dera. Odniósł się do środowych protestów przeciwko projektowi klubu PiS dotyczącemu dyscyplinowania sędziów. Dodał, że ma "bardzo prostą radę dla tych sędziów, którzy uważają, że stają się już politykami, występują na wiecach politycznych". - Przecież mogą odwiesić togę - zaproponował.

"Teraz już nie będziecie bezpieczni". Nagranie 15-latka z bronią i "poważne konsekwencje"

Teraz już nie będziecie bezpieczni na korytarzach, ze mną w klasie - mówi w nagraniu przesłanym szkolnym kolegom 15-latek, który bawi się bronią. Sprawą zajmie się sąd rodzinny. - Popełnił błąd, powiedział coś głupiego w internecie, a konsekwencje tego będą dla niego bardzo poważne - przyznaje w rozmowie z tvn24.pl Jerzy Małecki, dyrektor Zespołu Szkół Łączności w Poznaniu, gdzie uczęszcza chłopak.