Szef MSWiA zlecił kontrolę w gdańskiej policji

"Minister Joachim Brudziński, niezależnie od publikacji, które pojawiły się w mediach, na pierwszej odprawie po ataku na prezydenta Pawła Adamowicza polecił Jarosławowi Szymczykowi, komendantowi głównemu policji, przeprowadzenie szczegółowej kontroli działań gdańskiej policji" - czytamy w komunikacie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. "Kontrola cały czas trwa" - dodano.

Czaputowicz: Rosjanie nie przylecą do Polski na konferencję bliskowschodnią

"Nie zaprosiliśmy przedstawicieli Iranu, bo to uniemożliwiłoby normalne obrady. Irańczycy używają języka, który jest trudny do zaakceptowania. Ostatnio odnoszą się w taki sposób również wobec Polski" - stwierdził w wywiadzie dla dziennika "Rzeczpospolita" Jacek Czaputowicz. Szef polskiej dyplomacji dodał też, że w konferencji mającej się odbyć w Polsce w lutym nie weźmie udziału Rosja. Później, w Brukseli, dodał, że "nie jest skierowana przeciwko żadnym państwom".

Przegląd prasy. Matka Stefana W.: przepraszam za syna i proszę o wybaczenie

"Tyle osób skrzywdził, prezydenta, jego rodzinę, nas, a ja nadal jestem matką. To najtrudniejsze uczucie, jakie można sobie wyobrazić" - podkreślała w wywiadzie dla "Dużego Formatu Gazety Wyborczej" Jolanta, matka Stefana W., który zabił prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. "Tak bardzo bym chciała prosić żonę, dzieci, rodziców oraz brata pana prezydenta o wybaczenie, ale wiem, że proszę o dużo" - dodała.

Sławomir Rybicki: za odbudowę wspólnoty odpowiedzialne jest państwo

Bardzo bym chciał, aby język debaty publicznej, mowa nienawiści przestały funkcjonować, aby były tępione z całą mocą państwa, ale jestem bardzo umiarkowanym optymistą - podkreślał w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Sławomir Rybicki, przyjaciel Pawła Adamowicza i senator PO. Jak dodał, "odpowiedzialność za ściganie wszelkich przejawów nienawiści leży po stronie państwa". - Myślę, że państwo w tej sprawie ma bardzo wiele do poprawienia - zaznaczył.

"Budyń" i "Bob Budowniczy" we wspomnieniu "Sołtysa". Karnowski o Adamowiczu

Kiedy wchodziliśmy do samorządów, myśleliśmy, że będziemy radnymi w tylnych ławkach. Paweł miał nieskończone 25, ja 27 lat. Byliśmy trochę gówniarzami, prawdę mówiąc - wspominał zmarłego Pawła Adamowicza prezydent Sopotu Jacek Karnowski podczas "Wieczoru dla przyjaciela". Przypomniał między innymi, jakimi przezwiskami w samorządzie określano Adamowicza. Jak dodał, on sam nosił dwa - "Sołtys" i "Łukaszenka".

Morawiecki cytował Witosa. Słowami Dmowskiego

Mateusz Morawiecki uczestniczył w niedzielę w obchodach 145. urodzin Wincentego Witosa. Jak zauważyło "Szkło Kontaktowe" w TVN24, w jednym ze zdań w swoim przemówieniu premier pomylił cytat z Witosa ze słowami Romana Dmowskiego.

"New York Times": smutek i gniew zjednoczyły Gdańsk

Smutek i gniew zjednoczył Gdańsk po zabójstwie prezydenta Pawła Adamowicza - napisał "New York Times". Amerykański dziennik przewiduje, że śmierć Adamowicza może mieć poważne konsekwencje polityczne dla zaplanowanych na jesień wyborów.

"Jego dziedzictwo nie pójdzie na marne". Przyjaciele wspominali Pawła Adamowicza

Był wierny swoim mistrzom, bronił prawdy historycznej, bronił godności i zasług osób, które Polskę budowały. (...) Piękny człowiek, wielki człowiek. Jestem święcie przekonany o tym, że jego dziedzictwo nie pójdzie na marne - powiedział o Pawle Adamowiczu historyk i opozycjonista w czasach PRL, Aleksander Hall. Podczas "Wieczoru dla przyjaciela" prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza wspominali między innymi historyk Wojciech Duda, prezydent Sopotu Jacek Karnowski czy pełniąca obowiązki prezydenta Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

W tym samym miejscu, o tej samej porze. "Światełko dla Pawła"

W niedzielę o godzinie 19.55, dokładnie tydzień po ataku nożownika na Pawła Adamowicza mieszkańcy spotkali się na Targu Węglowym, aby wysłać "Światełko dla Pawła". Przez kilka minut świecili latarkami i telefonami w niebo. Przez cały dzień tłumy odwiedzały też grób prezydenta Gdańska w Bazylice Mariackiej.

"Sianie nienawiści jest metodą rządzenia i utrwalania władzy"

Uważam, że będzie mniej pobłażliwości prokuratury na rozmaite przejawy nienawiści, a także trochę więcej wstrzemięźliwości w operowaniu słowem, które może linczować - przyznał europoseł PO Janusz Lewandowski w "Faktach po Faktach", pytany o to, co może zmienić się po tragicznej śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Podkreślił jednocześnie, że w Polsce "sianie nienawiści jest metodą rządzenia i utrwalania władzy".

Łętowska: Powinno nas to czegoś nauczyć. Czy nauczy? Jestem sceptyczna

Śmierć prezydenta Gdańska może ośmieli tych, którzy chcą mówić swoim głosem i nazywać rzeczy po imieniu - mówiła w "Faktach po Faktach" prof. Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku i była rzecznik praw obywatelskich. Podkreśliła, że uroczystości pogrzebowe Pawła Adamowicza "powinny nas czegoś nauczyć" i dodała, że w szkołach należy organizować lekcje, na których będzie poruszany temat mowy nienawiści.

"Jak by nie zaklinać rzeczywistości, winy nie rozkładają się tu po równo"

Jeżeli chcemy wyciągać wnioski z tego, co się stało, konieczny jest namysł nad językiem i treścią naszej debaty politycznej. Jak by nie zaklinać rzeczywistości, winy za jej zatruwanie nie rozkładają się po równo - napisał w niedzielę prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek zapewniała z kolei, że "w obliczu ludzkiej tragedii PiS zachował się jak trzeba".

"Ze świadczenia dobra nie zrezygnujemy". Prezydent na charytatywnym slalomie

Prezydent Andrzej Duda wziął w niedzielę udział w charytatywnym maratonie narciarskim zorganizowanym w Zakopanem. Uczestnicy zawodów uczcili minutą ciszy pamięć prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. - To spotkanie ma na celu także pokazać, że my ze świadczenia dobra nie zrezygnujemy, choćby nie wiem jakie przeszkody były rzucane - powiedział prezydent.

"Kiedy się dzieje straszna rzecz, powinniśmy się zastanowić, na ile mieliśmy w tym swój udział"

Nawet przesadne wzięcie na siebie odpowiedzialności jest pożyteczne i pozytywne, bo odwrotne: "to oni", nie zaprowadzi nas w dobrą stronę - mówił w "Kawie na ławę" w TVN24 Tadeusz Cymański z Solidarnej Polski. Odniósł się w ten sposób do apeli z sobotniego pogrzebu Pawła Adamowicza o zaprzestanie mowy nienawiści. Jarosław Kalinowski z Polskiego Stronnictwa Ludowego uznał, że bez względu na osobiste motywy zbrodni, "za tym wszystkim stoi wojna polityczna, która tak dramatycznie dzieli społeczeństwo".

"Słowa są zawsze początkiem ataku"

- Przesunęły nam się normy tego, co można powiedzieć, a czego nie - mówiła we "Wstajesz i weekend" w TVN24 dr Anna Tatar ze Stowarzyszenia "Nigdy więcej", oceniając w jaki sposób mowa nienawiści wpływa na debatę publiczną w Polsce. - Nie ma już właściwie czegoś takiego jak wstyd - dodała.

"Traktujmy to jako alarm, żeby się zreflektować"

- Jeżeli pozwolimy, żeby nienawiść zaczęła nami rządzić, to jesteśmy na najlepszej drodze do rzeczy tragicznych - ocenił we "Wstajesz i weekend" w TVN24 przyjaciel Pawła Adamowicza, Jacek Merkel. Nawiązał tym samym do apelu dominikanina, ojca Ludwika Wiśniewskiego, który podczas sobotniego pogrzebu prezydenta Gdańska mówił o tym, że "trzeba skończyć z nienawiścią".