- Posłanka Pawłowicz, która opowiada, że mój związek jest jałowy, że śmierdzi jej w Sejmie, kiedy niepełnosprawni leżą na posadzce, to jest degeneracja - mówił w "Kropce nad i" Robert Biedroń. Prezydent Słupska zapytany przez prowadzącą program Monikę Olejnik o to, co ma zamiar z tym zrobić, odpowiedział: - Powiem co robię z posłanką Pawłowicz, jak ją widzę. Mówię jej dzień dobry za każdym razem.