Beata Mazurek z Prawa i Sprawiedliwości zastanawiała się w czwartek, gdzie "schował się" Donald Tusk. "Niepotwierdzone źródła sugerują, że DT szukają już Niemcy i Rosja" - napisała europosłanka na Twitterze. "Jestem na urlopie, więc chwilowo żadnych zbrodni nie popełniam" - odpowiedział przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej.