42-letni mężczyzna wszedł do wody na plaży w Helu i nagle zniknął z pola widzenia rodziny. W czwartkowych poszukiwaniach ratownikom pomagali plażowicze, którzy trzymając się za ręce, przeszukiwali dno. Niestety, bezskutecznie. W piątek swoje poszukiwania kontynuuje policja, już bez ratowników.