US Open opuścić musiał w okolicznościach szokujących. Teraz, nieco tydzień po tamtych wydarzeniach, przyznaje, że nie sposób wyrzucić ich z pamięci. - Nie sądzę, bym kiedykolwiek zapomniał o tym, co się stało - mówi Novak Djoković, szykując się do następnego turnieju.