W jednym z parków trampolin, który powinien być zamknięty, wylegitymowano 115 osób - podała stołeczna policja. Materiały ze sprawy zostaną wysłane do prokuratury w kierunku oceny, czy nie sprowadzono "niebezpieczeństwa powszechnego". Jak twierdzi przedstawiciel obiektu, ostatnie rozporządzenie wprost nie zakazuje tego typu działalności.