Piotr Żyła jest człowiekiem bardzo szczerym i nie kryje prawdziwych emocji. Tak samo było we wtorek w Oberstdorfie podczas pierwszego konkursu Turnieju Czterech Skoczni. Kiedy Żyła udzielał wywiadu stacji Eurosport, bardzo daleko skoczył Andrzej Stękała, co wzbudziło wielką radość zawodnika z Wisły. "Aaaaa, Jędruś, aaaaa!" - krzyczał na cały głos 33-latek.