Najnowsze

Najnowsze

Zachwycała dekady przed Radwańską i Świątek. Podziwiał ją Chaplin, ratować próbował król Szwecji

Jego Wysokość Gustaw V, król Szwecji, z daleka pogroził jej palcem. Z sympatią, jakżeby inaczej, skoro tę radosną, wiecznie uśmiechniętą dziewczynę, która przed wojną grywała z nim w tenisa, szanował bardzo, a nawet lubił. To prawda - odmówiła, kiedy próbował ją wydostać z okupowanej przez Niemców Polski, wysyłając do nich w tej sprawie list, na "Dżed" gniewać się jednak nie potrafił. Najważniejsze, że przeżyła. Że znowu biega po korcie.