Odbudowa Pałacu Saskiego. Projekt ustawy u marszałek Sejmu, ale wciąż nie wiadomo co z gruntem pod budowę

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Andrzej Duda o Pałacu Saskim: to będzie dzieło zwieńczenia odbudowy stolicy
Andrzej Duda o Pałacu Saskim: to będzie dzieło zwieńczenia odbudowy stolicyTVN24
wideo 2/3
Andrzej Duda o Pałacu Saskim: to będzie dzieło zwieńczenia odbudowy stolicyTVN24

- Odbudowa Pałacu Saskiego to ogromne dzieło o charakterze symbolicznym, które ma zwieńczyć proces odbudowywania stolicy - mówił prezydent Andrzej Duda podczas przekazania projektu ustawy o odbudowie Pałacu Saskiego marszałek Sejmu. Według zapowiedzi w odbudowanym kompleksie znajdą się siedziba wojewody mazowieckiego, Senatu, a także instytucje kultury. Z kolei prezydent Warszawy uważa, że w tej chwili są ważniejsze wydatki.

W środę na placu Piłsudskiego prezydent RP Andrzej Duda przekazał marszałek Sejmu Elżbiecie Witek projekt Ustawy o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie odbudowy Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz kamienic przy ulicy Królewskiej.

- Po wojnie odbudowywano Warszawę przez wiele lat. W czasach biedy i skromnego życia, ciężkim trudem ludzi pracy własnej podnoszono stolicę z ruin. Tak się stało z Zamkiem Królewskim, który jest teraz symbolem Warszawy. Brakło niestety sił i woli aby odbudować także i Pałac Saski, a ściślej jego pierzeję wraz z Pałacem Bruhla i kamienicami od strony ulicy Królewskiej. Cieszę się ogromnie, że po dziesięcioleciach Polska podejmuje to zadanie - mówił Duda.

Prezydent podkreślił w swoim przemówieniu, że odbudowa pałacu "to duży wysiłek finansowy". - Ale to także ogromne dzieło o charakterze symbolicznym, które ma zwieńczyć cały wieloletni proces odbudowywania stolicy - powiedział.

Zapowiedział, że projekt ustawy specjalnej pozwoli "zrealizować inwestycję w sposób sprawny z zapewnionym finansowaniem". - Wierzę, że to dzień, który rozpoczyna inwestycję ponad podziałami politycznymi. Są wstępne, pozytywne opinie konserwatorskie - przekonywał Andrzej Duda.

- Zobowiązuję się, że Sejm niezwłocznie zajmie się procedowaniem tej ustawy - zadeklarowała Elżbieta Witek, odbierając od Andrzeja Dudy projekt ustawy.

Siedziba wojewody, Senatu i instytucji kultury

Projekt ustawy będący prezydencką inicjatywą ustawodawczą został przygotowany przez specjalny zespół powołany przez Szefa Kancelarii Prezydenta RP we współpracy z Biurem Programu "Niepodległa".

Jego powstanie jest efektem zobowiązania, które prezydent złożył 11 listopada 2018 roku, w czasie obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Prezydent podpisał wtedy deklarację o restytucji Pałacu Saskiego w Warszawie jako swoistego pomnika obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości.

Prezydencki minister Wojciech Kolarski w rozmowie z Polską Agencją Prasową opublikowaną na stronie internetowej Kancelarii Prezydenta podkreślił, że "projekt ustawy dotyczącej odbudowy jest wyrazem konsekwencji pana prezydenta i stanie się punktem zwrotnym w historii Pałacu Saskiego". - Za sprawą tego projektu przechodzimy od dyskusji i debaty do samego procesu odbudowy, a przyjęcie tej ustawy rozpocznie proces inwestycyjno-budowalny - podkreślił.

- W zamierzeniu Pałac Saski ma stać się przestrzenią instytucji i inicjatyw kulturalnych. Z kolei kamienice przy ulicy Królewskiej są rozważane jako przyszła siedziba Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego. Natomiast Pałac Brühla jako siedziba Senatu – mówił Kolarski.

Pałac Saski w 1937 rokuKoncern Ilustrowany Kurier Codzienny - Archiwum Ilustracji / NAC

Muzeum Lecha Kaczyńskiego?

Zarówno Kolarski, jak i prezydent Duda podczas przekazania projektu ustawy, nie sprecyzowali, jakie instytucje kultury będą rezydować w odbudowanym pałacu. Dziennikarze "Gazety Stołecznej" sugerują, że politycy PiS widzieliby w Pałacu Saskim Muzeum Zniszczenia Warszawy, co w 2019 roku zapowiadał ówczesny marszałek Senatu Stanisław Karczewski.

Z kolei prezes PiS Jarosław Kaczyński we wrześniu ubiegłego roku zapowiedział, że Instytut Lecha Kaczyńskiego pracuje nad tym, aby w Warszawie powstało muzeum poświęcone zmarłemu w katastrofie smoleńskiej prezydentowi RP. Jednak szczegółów nie podał.

Niewyjaśniona pozostaje również kwestia gruntu, na którym miałby stanąć odbudowany Pałac Saski. W tej chwili działka należy do stołecznego samorządu. Jak przypomina rzeczniczka prasowa ratusza Monika Beuth-Lutyk, miasto stało się jej właścicielem w czasach, gdy prezydentem stolicy był Paweł Piskorski. Wtedy też Skarb Państwa pozyskał połowę placu Bankowego.

"Gazeta Stołeczna" wskazuje, że może dojść do ponownej wymiany gruntów lub przejęcia działki za pomocą specustawy. - Póki co, nie otrzymaliśmy żadnej propozycji w tej sprawie - przekazała nam rzeczniczka ratusza.

Trzaskowski: są w tej chwili ważniejsze wydatki

Zachowawczo o odbudowie Pałacu Saskiego mówi również prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Zwrócił uwagę, że w tej chwili są ważniejsze wydatki.

- Mamy pytania do rządu i pana prezydenta, czy to w tej chwili jest najbardziej paląca potrzeba warszawianek i warszawiaków. Znajdujemy się w dosyć sporym kryzysie finansowym. Coraz mniej było wpływów do budżetu miasta w związku z epidemią. Jeżeli rządzący chcą wydawać pieniądze na inwestycje w Warszawie, to mogliby wesprzeć choćby budowę metra - powiedział Trzaskowski.

Stwierdził również, że jeżeli rządzący traktują tę inwestycję jako priorytet, należy rozmawiać o konkretach. Trzaskowski pyta m.in. czy przestrzeń odbudowanego pałacu będzie służyć wszystkim mieszkańcom Warszawy, a także w jaki sposób budynek będzie odtworzony. - Mamy również mnóstwo pytań o ingerencję w ogród Saski, bo nie chcielibyśmy ingerencji w obszar przyrodniczy. Są też pytania dotyczące parkingów oraz samych działek. Natomiast my te rozmowy toczymy w dobrej wierze - dodał Rafał Trzaskowski.

Trzaskowski: są ważniejsze wydatki niż odbudowa Pałacu Saskiego
Trzaskowski: są ważniejsze wydatki niż odbudowa Pałacu SaskiegoTVN24

Pomysł odbudowy Pałacu Saskiego

Pałac Saski został wysadzony przez Niemców w grudniu 1944 roku, ocalały jedynie fragmenty kolumnady z Grobem Nieznanego Żołnierza. Po wojnie zapadła decyzja o tym, że nie zostanie odbudowany. Temat powrócił po kilkudziesięciu latach. Ówczesny wojewoda warszawski chciał w latach 90. zacząć od postawienia na placu Piłsudskiego makiety. Realne prace zaczęły się natomiast, gdy w stolicy rządził Lech Kaczyński. Ale kolejna władza już ich nie dokończyła. Temat powrócił w kampanii przed wyborami na prezydenta Warszawy, a później, na stulecie niepodległości, Andrzej Duda oficjalnie zadeklarował kolejne podejście do odbudowy, która miała zakończyć się w roku 2023. Tyle że według najnowszego programu PiS, dopiero wtedy ma się ona zacząć.

Wraca temat odbudowy Pałacu SaskiegoTVN24

Autorka/Autor:dg

Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Dzięki sąsiadce skończył się domowy koszmar 35-latki i jej dziecka. Przyjęła ją pod swój dach i wezwała policję. Mąż kobiety został zatrzymany, usłyszał zarzuty i objęto go dozorem policyjnym. Musi też opuścić mieszkanie.

Z dzieckiem schroniła się u sąsiadki, ta wezwała pomoc

Z dzieckiem schroniła się u sąsiadki, ta wezwała pomoc

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w Alejach Jerozolimskich w korku utknęła karetka pogotowia. Zator powstał w wyniku blokady jezdni przez aktywistów z Ostatniego Pokolenia. Stołeczna policja opublikowała nagranie z tego zdarzenia i zapowiada, że zostanie przekazane do oceny prawno-karnej przez prokuraturę.

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę po południu na Trasie Łazienkowskiej zderzyły się samochód osobowy i miejski autobus. Dwie osoby zostały zabrane do szpitala.

Samochód uderzył w bok autobusu, są poszkodowani

Samochód uderzył w bok autobusu, są poszkodowani

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kuria Warszawsko-Praska zawiesiła w wykonywaniu obowiązków proboszcza parafii św. Faustyny na warszawskim Bródnie. Duchowny jest podejrzany o oszustwa podatkowe i przywłaszczenie datków od wiernych. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Źródło:
PAP

W sobotę rozpoczęła się budowa chodnika przy przejeździe kolejowym w rejonie skrzyżowania Radzymińskiej i Naczelnikowskiej. O bezpieczną przeprawę przez torowisko w tym miejscu mieszkańcy walczyli do lat.

Po latach pisania petycji i protestów wreszcie doczekają się bezpiecznego przejścia przez tory

Po latach pisania petycji i protestów wreszcie doczekają się bezpiecznego przejścia przez tory

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prace na rondzie Tybetu rozpoczną się w nocy z wtorku na środę, a zakończą w niedzielę, 5 maja, nad ranem. W tym czasie będą objazdy i zmiany w ruchu.

Prace na rondzie Tybetu. Zmiany i utrudnienia

Prace na rondzie Tybetu. Zmiany i utrudnienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

32 pieszych zostało ukranych mandatami, bo "swoim zachowaniem stwarzali ogromne niebezpieczeństwo nie tylko dla samych siebie, ale też kierujących, przed maską których nagle się pojawiali". O karach dla 14 zdecyduje sąd. To efekt dwudniowej akcji policji w Piasecznie.

Użyli drona, posypały się kary dla pieszych

Użyli drona, posypały się kary dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie tragicznego wypadku na Ursynowie. Kierująca, która śmiertelnie potrąciła pieszego na zebrze, chce dobrowolnie poddać się karze. Jej wniosek jest już w sądzie.

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkają tuż obok największej oczyszczalni ścieków, ale sami muszą korzystać z przydomowych szamb i nie wiadomo, kiedy doczekają się podłączenia do sieci kanalizacyjnej. Skarżą się na dziurawe drogi, na które wylewają się ścieki z wozów asenizacyjnych i fetor z oczyszczalni, którą nazywają "pogodynką", bo uciążliwości są największe, gdy zanosi się na deszcz.

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Targówku kierowca auta osobowego wjechał w rząd zaparkowanych pojazdów. Uszkodzonych zostało kilka samochodów.

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Żyrardowa (Mazowsze) eskortowali samochód z czteroletnią dziewczynką, która jechała do Warszawy na przeszczep nerki. Pomogli, bo jej mama utknęła w korku.

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku ze zbliżającą się majówką, a potem sezonem urlopowym, pojawiają się próby "oszustw na kwaterę". O co chodzi? O wpłacenie zaliczki i "zarezerwowanie" lokali, które w rzeczywistości nie istnieje. Policjanci przestrzegają oraz podpowiadają na co zwrócić uwagę, by nie dać się oszukać i nie stracić pieniędzy.

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Część chodnika wzdłuż ulicy Mokotowskiej do niedawna zajmowały samochody. Teraz piesi odzyskali całość tej przestrzeni, a kierowcy mają do dyspozycji miejsca parkingowe na jezdni. Mimo zmian ulica wciąż pozostaje dwukierunkowa.

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ogłosiła, że wybory rektora odbędą się 6 maja, a jedyną kandydatką jest prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska. Urzędujący rektor prof. Zbigniew Gaciong wyraził niepokój w związku z tą decyzją.

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Źródło:
PAP

Zatrzymali do kontroli kierowcę tira, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. To był początek jego kłopotów. Jak się okazało, złamał zakaz prowadzenia, a ponadto nie posiadał karty zalogowanej w tachografie cyfrowym i - jak oświadczył - nigdy takiej nie miał.

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Źródło:
tvnwarszawa.pl