- To sukces całej Europy, ale i każdego Greka. Bez ogromnego wkładu moich obywateli Grecja zbankrutowałaby już w maju - mówił po zakończonym szczycie w Brukseli, którego głównym tematem była pomoc Grecji, premier tego kraju Jeorios Papandreu. Wychodząc do dziennikarzy o świcie podkreślił, że dopiero co wstający nowy dzień, to symboliczny "nowy dzień dla nas wszystkich, znak, że najgorsze już minęło".