Wybuchowy i skłonny do złośliwości oraz ciętych ripost, charyzmatyczny i wyrazisty - tak najczęściej charakteryzuje się Niemca Martina Schulza, który we wtorek został wybrany na nowego szefa PE. Ta daleko posunięta wyrazistość spowodowała, że socjaldemokrata wielokrotnie narażał się politykom z różnych krajów. Słynna stała się jego słowna potyczka z Berlusconim, a Le Pen nazwał kiedyś Schulza człowiekiem "z głową Lenina, mówiącym jak Hitler".