Premier Donald Tusk i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski znaleźli się na przygotowanej przez magazyn "Foreign Policy" liście 500 "najpotężniejszych ludzi na planecie". Są praktycznie jedynymi reprezentantami naszego regionu. - Jak sobie pomyślę o tych kilku osobach w Polsce, które są złe, że to nie one (zostały umieszczone na liście - red.), to się cieszę. Taka ludzka radość, że ktoś ma gorszy nastrój - komentował premier.