Edukacja

Edukacja

"Prawko" do nauki bez ocen i prac domowych. Ksiądz dyrektor: chodzi o to, żeby uczyć, nie straszyć

Naukę w szkole porównuje do tej na kursie jazdy. Bo - jak mówi - nie liczy się to, co umiesz na początku, a to, jak jeździsz na egzaminie. Dlatego w liceum, które prowadzi, nie ma już ocen – zastępują je procenty. Rewolucję w szkole uzgodnił ze wszystkimi zainteresowanymi, a skonsultował z twórcą gier wideo. Wprowadził ją pomimo pandemii. Bo jak na księdza dyrektora przystało, wiarę, że się uda, miał niezłomną.

Nowy rok szkolny

Uczniowie wracają do ławek, bo nauka będzie stacjonarna, czyli po staremu, ale idzie też nowe - lektury i podejście na przykład do kontrolowania dyrekcji i nauczycieli. Projekt nowelizacji prawa oświatowego mówi między innymi, że kurator będzie mógł zablokować wejście do szkół tych organizacji, które mu się nie podobają. Maria Mikołajewska.

Dyrektor do nauczycieli: "Droga załogo, piszę po raz pierwszy i ostatni"

W pokoju nauczycielskim nikt nie wie i na sto procent nie będzie wiedział, kto jest, a kto nie jest zaszczepiony na COVID-19. Nawet dyrektor. Jeden z nich tuż przed rozpoczęciem roku szkolnego napisał do swojego szkolnego zespołu: "Wszyscy płyniemy tą samą łodzią z cudzymi dziećmi na pokładzie. Wierzę, że jesteśmy odpowiedzialną załogą". Więcej nie mógł.