Edukacja

Edukacja

"Chodziliśmy od szkoły do szkoły". Apel o dostęp do edukacji dla każdego

Każdy ma prawo do edukacji - to zapisane jest w konstytucji. Jak bardzo to prawo w praktyce okazuje się przywilejem dla wybranych, wiedzą dzieci z niepełnosprawnościami i ich opiekunowie. Stąd apel do państwowych instytucji, by dostrzegły problem niedostępności szkół dla wszystkich i zaczęły go rozwiązywać. Materiał magazynu "Polska i Świat".

"Zwyczajnie szkodliwa opinia". Episkopat "działa wbrew interesowi dzieci"

Polscy hierarchowie kościelni przypomnieli o apelu w sprawie nowego szkolnego przedmiotu - edukacji zdrowotnej. Duchowni chcą, aby rodzice wypisywali dzieci z tych zajęć. Według lekarzy nowy przedmiot to "konieczność", a zdaniem ministry edukacji Barbary Nowackiej "episkopat działa wbrew interesowi dzieci i młodzieży".

Obraźliwe słowa posłanki PiS. "Pani naprawdę to powiedziała?"

- To rodzice powinni decydować. Rodzice, a nie jakieś drag queen, nie jakieś takie coraz częściej pojawiające się w przestrzeni publicznej dziwadła - powiedziała w "Tak jest" w TVN24 posłanka PiS Agnieszka Wojciechowska van Heukelom, odnosząc się do kwestii edukacji zdrowotnej w szkołach. Na jej słowa zareagował prowadzący program.

"Muszę chronić szkołę i nauczycieli przed szurią"

Ministra edukacji Barbara Nowacka w "Jeden na jeden" w TVN24 powiedziała, że poprosiła o ewaluację zmian w zakresie prac domowych. - Jeżeli okaże się, że wymaga to korekty, to taka korekta nastąpi - zapowiedziała. Mówiła też o kampanii przeciwko wprowadzonej w szkołach możliwości szczepienia przeciwko HPV.

"Co się zmienia? Nic". Komentarze po wywiadzie ekspertki w sprawie lektur

Zamieszanie wywołała publikacja wywiadu z doktor Kingą Białek, która kieruje pracami nad propozycjami zmian w podstawie programowej. Przekazała w nim, że eksperci rekomendują ograniczenie liczby obowiązkowych lektur w szkołach. W środę szefowa resortu edukacji Barbara Nowacka zapewniła, że nic nie zmienia się w kanonie lektur.

Błędy egzaminatorów w "co dziesiątej pracy". NIK o tym, jak sprawdzano matury

Oceny z matur nie zawsze były obiektywne i sprawiedliwe - oznajmiła dyrektor delegatury NIK w Poznaniu Karolina Wirszyc-Sitkowska, omawiając wyniki raportu na temat systemu sprawdzania egzaminów dojrzałości z lat 2021-2024. Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła dane o tym, ile wyników należało skorygować oraz jaki to miało wpływ na szanse kandydatów na studia.