Żona amerkańskiego milionera od pół roku stara się uzyskać dostęp do jego konta, bo mąż po wypłynięciu w rejs swoim jachtem w czerwcu zniknął. Policja na Florydzie nie wie, czy uznać go za zagionionego, czy za martwego, a 100 mln dol. leży na koncie. Tymczasem kobieta zostawiona z czwórką dzieci ma już milion dol. długów.