"Do tych koleżanek i kolegów, którzy podzielają nasz niepokój i troskę, kieruję prośbę, by nie szli śladem Kazimierza Ujazdowskiego i Pawła Zalewskiego, by pozostali w partii i klubie, nawet jeśli trzeba zacisnąć zęby, znosić upokorzenia, obrazę, i by przyjęli za swoje słowa Horacego – sapere aude (Odważ się być mądrym)" - nawołuje Ludwik Dorn w pierwszym wpisie na blogu w portalu onet.pl, po odejściu dwóch byłych wiceprezesów z PiS.