- Komunizm był szary i potwornie nudny, a "Hair" pokazywał coś kolorowego, muzycznie porywającego, i to nas fascynowało – wspomina Ludwik Dorn, przed laty hipis, a obecnie poseł PiS. W czterdziestolecie musicalu wspominali swoje wrażenia goście "Magazynu 24 godziny".