- Nigdy nie uchylałem się od płacenia alimentów, nigdy nie występowałem też o ich zmniejszenie. Płacę tyle, ile zasądził sąd - tak Przemysław Gosiewski odpowiada na artykuł "Dziennika", w którym dziennikarze wytykają byłem wicepremierowi, że choć krytykuje Ludwika Dorna, to sam spiera się z żoną przed sądem o wysokość alimentów.