W okolicach Strzyżowa (woj. podkarpackie) policyjni motocykliści z Krosna zatrzymali skodę octavię do złudzenia przypominającą drogowy patrol. W aucie było wszystko, co należy m.in. "lizak", wideoradar. Fałszywi funkcjonariusze zapewniali, że mają dobre intencje, a prawdziwi byli bezradni.