Waldemar Pawlak, wbrew klubowi Polskiego Stronnictwa Ludowego, tuż przed głosowaniem nad wotum nieufności dla szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza, zgłosił wniosek o jego odłożenie do 22 lipca. Domagał się wyjaśnień ws. przeszukań u posła PSL Jana Burego. Pytał, czy to nie próba szantażu i zastraszenia. Ostatecznie, w głosowaniu, Pawlak jako jedyny z PSL się wstrzymał. Czy były szef PSL wyjdzie znów z politycznego cienia?