Dominikanin Maciej Zięba, który kiedyś powiedział, że "za czyny, których dopuścił się Roman Polański, każdy ksiądz zostałby publicznie zabity", dziś sprawę komentuje łagodniej: - Zawsze się ma jakiś element współczucia, jeśli nie ma się do czynienia z jakąś straszną osobą, psychopatą - mówi duchowny w "Piaskiem po oczach".