Piotr by przeżył, gdyby szyba w autobusie nie była oklejona reklamą? Sąd pyta o to biegłego

31-letni rowerzysta był wyzywany i ścigany. Na koniec dostał cios, po którym głową uderzył w szybę przejeżdżającego autobusu, a następnie w obramowanie okna i zginął. - Gdyby wpadł do środka, mógł przeżyć - powiedział podczas kolejnej rozprawy biegły sądowy. Sąd chce wiedzieć, czy historia mogłaby się skończyć inaczej, gdyby okno miejskiego autobusu nie było zaklejone reklamą.

Jest wniosek PO o odwołanie Błaszczaka. PiS: absurd

Platforma Obywatelska złożyła w środę wniosek o wotum nieufności wobec szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka. Wcześniej posłowie Platformy zaapelowali do posłów z pozostałych klubów parlamentarnych o poparcie. Zdaniem posłów PiS, wniosek PO jest "absurdalny".

IPN: Wałęsa nie może zastrzec dostępu do dokumentów

Lech Wałęsa będzie miał prawo zapoznania się ze wszystkimi dokumentami, które zostały odnalezione w domu Czesława Kiszczaka i będzie mógł skorzystać z prawa do wniesienia do tych dokumentów własnych sprostowań i opinii, jeżeli będzie miał takie życzenie - poinformował w środę szef Biura Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN Rafał Leśkiewicz. Wyjaśnił także, że były prezydent nie mógłby zastrzec dostępu do materiałów, bo takie zastrzeżenie "przysługuje jedynie tym osobom, które nie współpracowały z organami bezpieczeństwa państwa".

"Vendetta", "chęć przepisania historii" i skąd telewizor w domu elektryka. #PisząoPolsce i Wałęsie

Najbardziej żarliwymi przeciwnikami Wałęsy nie są starzejący się aparatczycy, ale ludzie, którzy walczyli o pokonanie komunizmu - pisze brytyjski „The Economist”. Zachodnie media kolejny dzień z rzędu zdominował Lech Wałęsa i ujawnione dokumenty na temat jego rzekomej współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa. Prasa doszukuje się tutaj kontekstu politycznego i zauważa, że ta sprawa umocni podział w polskim społeczeństwie. #PisząoPolsce

"Dwa na szynach", "pięć plus", "lufa". Politycy oceniają 100 dni rządu

- Zostało spełnionych tylko kilka punktów z tego, co zapowiedziała pani premier w expose - recenzował "studniówkę" rządu Piotr Apel (Kukiz'15). W ocenie Kamili Gasiuk-Pihowicz (Nowoczesna) było to "najtrudniejsze sto dni polskiego rządu od 1989 r.", a Jakuba Rutnickiego z PO - "sto dni niespełnionych obietnic". Zadowolony jest Krzysztof Łapiński (PiS), który zastrzega jednak, by jeszcze poczekać z wydawaniem opinii.

Wałęsa o kontaktach z "kontrwywiadem": do 1976 r. było pięć spotkań

Na polecenie kierownika do 1976 r. spotkałem się pięć razy z kontrwywiadem, a nie z funkcjonariuszami SB - napisał w środę w najnowszym wpisie na swoim mikroblogu Lech Wałęsa. Do 1976 r. był też - jak podkreślił - formalnie wzywany na komendę milicji. Oświadczył, że podczas tych spotkań na nikogo nie donosił.

Siemoniak: Wałęsa serwuje chaotyczne wypowiedzi

Wydaje mi się, że to jest zbieg różnych złych, dziwnych okoliczności - skomentował ujawnienie przez IPN dokumentów z domu Czesława Kiszczaka Tomasz Siemoniak. - Nie mam wątpliwości, iż patologią jest, że Kiszczak trzymał w domu teczki i jakiekolwiek ważne dokumenty. Późniejszy ciąg zdarzeń to już nie jest jednak żaden spisek, ale gorączka w IPN, politycy ochoczo to wykorzystujący i Lech Wałęsa chaotycznie próbujący się bronić - mówił w "Jeden na jeden" były minister obrony.

Tak źle nie było od 70 lat. Krytyczny raport AI, także o Polsce

Stan przestrzegania praw człowieka sięgnął najniższego możliwego poziomu od 70 lat. Rok 2015 poddał ciężkiej próbie międzynarodowy system odpowiedzi na kryzysy i migracje – czytamy raporcie Amnesty International o prawach człowieka. W dokumencie znalazły się także zastrzeżenia wobec Polski.

"Wchodzi w kontakty z bezpieką, kiedy jeszcze są niepochowane trupy"

To bardzo ciężka lektura i duża rysa na bohaterze - powiedział w "Kropce nad i" historyk prof. Andrzej Friszke. Odniósł się w ten sposób do dokumentów z domu gen. Czesława Kiszczaka. Zdaniem Jana Lityńskiego, działacza opozycji w PRL, optymistyczne jest, że człowiek, który upadł na dno, dźwignął się i stanął na czele ruchu, który obalił komunizm.

"W 1980 wszyscy wiedzieli, że Wałęsa urwał się ze smyczy SB"

- Osoby, które tworzyły "Solidarność", nie dostają obecnie nowych informacji - stwierdził w "Faktach po Faktach" Andrzej Celiński, były senator. - Zakres (działalności TW "Bolek" - red.) tego, co wynika z tych materiałów, jest szokujący. Zakres, ale nie sam fakt kontaktów - ocenił Piotr Andrzejewski, członek Trybunału Stanu i były senator. Byli opozycjoniści komentowali sprawę upublicznionych przez IPN dokumentów TW "Bolek".

Powalili konwojenta, pół miliona łupu w reklamówce. "Dostałem, film się urwał"

- Dostałem w głowę, poczułem jakby urwał mi się film - mówi tvn24.pl Grzegorz, konwojent któremu złodzieje wyrwali reklamówkę pełną pieniędzy. Kantor, do którego dostarczał pieniądze, oszacował straty na prawie pół miliona złotych. Chociaż jest nagranie z monitoringu, a potencjalnych sprawców zatrzymano już kilka dni po napadzie i "podejrzane" pieniądze leżą w depozycie śledczych, to wcale nie jest przesądzone, że ktokolwiek odpowie za skok. - Sprawa jest wyjątkowo trudna - tłumaczą prokuratorzy.

Fundacji o. Rydzyka dali miliony, na walkę ze smogiem już nie. Proponują... pożyczkę

Zamiast 20 milionów bezzwrotnej dotacji, propozycja nisko oprocentowanej pożyczki. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska wycofał się ze współfinansowania projektu "Life", który miał wspomóc Małopolskę w walce ze smogiem. Marszałek województwa nie ma wątpliwości, że to decyzja polityczna. - Z tego, co wiemy, decyzja o nieprzyznaniu 20 mln zapadła na tym samym posiedzeniu rady nadzorczej NFOŚiGW, na którym zdecydowano o ugodzie z fundacją ojca Rydzyka – mówi Jacek Krupa, marszałek Małopolski.

Kukiz'15 wystawia rządowi ocenę: dwójka na szynach

Prawo i Sprawiedliwość nie realizuje obietnic wyborczych, nasza ocena działania rządu to "dwójka na szynach" - tak 100 dni rządu Beaty Szydło ocenili we wtorek posłowie Kukiz'15. Według nich, rząd w zasadzie zajmuje się tylko i wyłącznie rozdawaniem pieniędzy.

Kopacz: zabrali pieniądze Krakowowi, dali duchownemu z Torunia

Rząd Prawa i Sprawiedliwości nie spełnił swoich obietnic wyborczych, ale to być może lepiej dla naszego budżetu - stwierdziła w Sejmie wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (PO). - To jest rząd złych emocji i dzielenia Polaków - stwierdziła z kolei była premier Ewa Kopacz.

Posłanka PiS: wniosek o wotum nieufności wobec Błaszczaka absurdalny

- Czas 100 dni rządu jest symboliczny, zwykle wcześniej stosowało się 100 dni rządu jako 100 dni spokoju, aby rząd mógł pracować. Rząd Beaty Szydło, rząd PiS, tych 100 dni spokoju nie miał - oceniła posłanka PiS Marzena Machałek. Dodała, że uważa wniosek o wotum nieufności dla ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka za nieuzasadniony.