Napieralski: Nie jestem szkieletem politycznym. Będę walczył

- Szkieletem politycznym nie jestem, a te porównania są błędne i niepotrzebne - stwierdził w "Faktach po Faktach" Grzegorz Napieralski, który został zawieszony w prawach członka Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Przekonywał, że z wyrzuceniem z partii się nie pogodzi.

Pilot Jaka-40 upiera się przy swoim: była zgoda wieży na zejście Tupolewa do 50 metrów

Kontroler z wieży w Smoleńsku zezwolił załodze Tu-154M na zejście do wysokości 50 m; nie zmieniam swoich zeznań - oświadczył Artur Wosztyl, pilot Jaka-40, który wylądował kilkadziesiąt minut przed katastrofą samolotu z prezydentem. Antoni Macierewicz przekonywał z kolei, że wśród dokumentów ujawnionych w środę przez prokuraturę brakuje "najważniejszego", czyli nagrania z magnetofonu Jaka.

Liderzy związkowi oskarżają: szefowa rządu nie chce prowadzić negocjacji

Liderzy związków zawodowych domagają się negocjacji z premier Ewą Kopacz. Rzeczniczka rządu Iwona Sulik odpowiada, że spotka się z nimi minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz. "Oświadczenie rzecznika rządu odbieramy jako odmowę spotkania ze związkami zawodowymi i dlatego jeszcze raz wzywamy panią premier do rozmów" - skomentowali wypowiedź Sulik liderzy NSZZ "S", OPZZ i Forum ZZ.

Nie ma zgody na zejście do 50 metrów, są problemy z karetką i "Polacy głupki". Co przeczytaliśmy w stenogramach

Z zapisów rozmów pilotów Jaka-40 z wieżą kontroli lotów w Smoleńsku wyłania się obraz wielkiego chaosu, jaki panował na lotnisku kilkadziesiąt minut przed przylotem prezydenckiego tupolewa. Piloci Jaka-40 zignorowali polecenie wieży odejścia "na drugi krąg" a Rosjanie do ostatnich minut rozstawiali sprzęt. Pilotów określali przemiennie jako "chojraków", "głupków", a na końcu "zuchów".

Eksperci o tragedii pod Włocławkiem. Co robić, by nie paść ofiarą agresywnego psa?

Człowiek jest w stanie rozpoznać agresywnego psa - wystarczy rzut oka, by dostrzec najeżoną sierść i odsłonięte zęby. - To podstawowe sygnały, które mówią, że ma wobec nas nieprzyjazne zamiary - mówi Andrzej Kłosiński, behawiorysta zwierzęcy. - Wówczas, nie patrząc psu w oczy, należy wycofać się spokojnie. Niestety, nie ma gwarancji, że w krytycznym momencie się na nas nie rzuci.

Najpopularniejsze imiona w Polsce. Zobacz listę

Lena i Jakub to najczęściej nadawane dzieciom imiona w 2014 r. - informuje MSW. Niezmienną popularnością wśród wszystkich imion dla dziewczynek na przełomie ostatniego 10-lecia cieszyły się Julie, Maje i Zuzanny. Wśród imion męskich dominowali: Antoni, Filip, Jan, Kacper czy Szymon.

Dwóch policjantów rannych podczas zatrzymania, padły strzały

- Chcieliśmy zatrzymać podejrzewanego o handel narkotyków, ten jednak nie chciał się poddać - informuje tvn24.pl Centralne Biuro Śledcze. Zanim 29-latek z Piotrkowa Trybunalskiego (woj. łódzkie) trafił w ręce policji, potrącił samochodem dwóch policjantów. W czasie zatrzymania funkcjonariusze przestrzelili uciekającemu mężczyźnie opony.

Większość ewakuowanych z Donbasu wystąpiła o pobyt stały

Wnioski o zezwolenie na pobyt stały w Polsce złożyło już ponad 150 osób, spośród 178 ewakuowanych ze wschodniej Ukrainy - poinformowało MSW. Pobyt stały daje im możliwość nie tylko zamieszkania w Polsce, ale także legalnej pracy i korzystania ze świadczeń.

Były rzecznik praw ofiar pozostanie w szwedzkim areszcie. Oskarżony o sutenerstwo

Sąd Rejonowy w Södertörn koło Sztokholmu po raz kolejny zdecydował o przedłużeniu aresztu Krzysztofowi O. i jego wspólniczce Weronice I. Prezes Stowarzyszenia Przeciwko Zbrodni im. Jolanty Brzozowskiej, były doradca ministra w MSWiA i były rzecznik praw ofiar wraz z partnerką Weroniką I. są tam podejrzani o sutenerstwo. Jak ustalił "Superwizjer" TVN, w związku z tym nie może się pojawić na rozprawie w Polsce, gdzie jest oskarżony o pośrednictwo w nielegalnych adopcjach.

Związkowcy dają Kopacz czas do końca stycznia. "Wszyscy są w gotowości"

Związkowcy nie odpuszczają i żądają natychmiastowego rozpoczęcia negocjacji z premier Ewą Kopacz. Chcą rozmawiać o postulatach, które zgłaszali 1,5 roku temu. Chodzi m.in. o podwyższony wiek emerytalny czy umowy śmieciowe. Zdecydowali utrzymać pogotowie strajkowe, a czas na rozpoczęcie rozmów dają szefowej rządu do 31 stycznia. Jeżeli premier się nie ugnie, zapowiadają strajki. Pawła Olszewski z PO odbiera kolejne żądania związkowców jako szantażowanie i terroryzowanie rządu oraz społeczeństwa.