Najnowsze

Najnowsze

"Mamo, zobacz, ten ktoś trzyma nóż"

Zbliżała się godzina 20. Moment wyjątkowo ważny dla wszystkich, którzy brali udział w 27. Finale WOŚP. Tysiące ludzi zebrały się w miastach i miasteczkach całej Polski, aby obserwować "Światełko do Nieba". Niewielu ze zgromadzonych w Gdańsku zorientowało się, że patrzy na rozgrywającą się na scenie tragedię. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Trzymiesięczny areszt dla sprawcy ataku na prezydenta Gdańska

Mówił dużo, ale nie o tym, co stało się wczoraj. Opowiadał o wydarzeniach, które odnosiły się do historii jego życia - relacjonował obrońca nożownika, który zaatakował prezydenta Gdańska. Śledczy przesłuchali Stefana W., 27-letniego mężczyznę, który śmiertelnie ranił nożem Pawła Adamowicza. Mężczyzna nie przyznał się do zabójstwa. Grozi mu dożywocie, dziś został aresztowany na trzy miesiące.

Rekord WOŚP w cieniu tragedii

To były skrajnie trudne godziny dla wszystkich. Nie sposób jest przejść od wielkiej euforii i radości, którą niósł kolejny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy do głębokiego smutku spowodowanego śmiercią prezydenta Gdańska. I choć dziś nie umiemy cieszyć się z kolejnego sukcesu nas wszystkich, z kolejnego rekordu Orkiestry, bo na jej koncie są ponad 92 miliony złotych, to długa jej historia i idea przetrwa te trudne dni. I będziemy grać do końca świata i jeden dzień dłużej.

Zabezpieczenie imprezy. Nie ma wielu odpowiedzi

Po tragedii w Gdańsku padają pytania o zabezpieczenie imprezy. Dlaczego uzbrojony napastnik pojawił się na scenie? Dlaczego, kilkadziesiąt sekund po ataku, nie było żadnej reakcji służb? Czy powinna być tam policja? Wielu odpowiedzi nie ma, dlatego prokuratura wszczęła odrębne śledztwo w sprawie prawidłowości organizacji i zabezpieczenia gdańskiego Finału WOŚP.

Prezydent: dzień pogrzebu Adamowicza dniem żałoby narodowej

Gdy jeszcze wszyscy liczyli na cud, modlili się lub trzymali kciuki w nadziei, że uda się uratować życie Pawła Adamowicza, prezydent zaproponował organizację w Gdańsku marszu przeciw przemocy i nienawiści. W tej sprawie zaprosił do siebie szefów wszystkich partii politycznych. Jednak po informacji o śmierci prezydenta Gdańska zrezygnował z tego pomysłu.

Gdańszczanie opłakują prezydenta Adamowicza

Wielokrotnie mówił, że Gdańsk jest jego miłością. Chyba odwzajemnioną, bo mieszkańcy przez 20 lat pozwalali mu sprawować urząd prezydenta. Wczoraj, mimo szoku, tłumnie ruszyli oddać krew potrzebną do ratowania Pawła Adamowicza. Dziś po informacji o jego śmierci zgromadzili się na starówce. I przyjmują kondolencje - nie tylko z Polski, ale i ze świata.

Nie żyje prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, miał 53 lata

To miał być wieczór radości. Wielkie święto w całej Polsce. Zbliżała się dwudziesta - moment wyjątkowo ważny dla wszystkich, którzy brali udział w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Tysiące ludzi zebrało się w najważniejszych punktach wielu miast i miasteczek, aby obserwować "Światełko do Nieba". Niewielu z tych zgromadzonych w Gdańsku zorientowało się, że patrzą na rozgrywający się na scenie dramat.

Gdańszczanie w milczeniu pożegnali swojego prezydenta

Mieszkańcy Gdańska w poniedziałek wieczorem uczestniczyli w wiecu poświęconym pamięci Pawła Adamowicza przy pomniku Neptuna na Długim Targu. Na koniec wiecu rozbrzmiał utwór "The Sound of Silence". Gdańszczanie zastygli w milczeniu, nie mogli powstrzymać łez. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.

Łzy i cisza. Wiece w całej Polsce

W wielu polskich miastach, między innymi Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Poznaniu i Katowicach, w poniedziałek wieczorem zorganizowano wiece poświęcone pamięci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Na manifestacje przyszły tysiące osób.

Prezydent wszystkich gdańszczan

"Gdańsk jest najcudowniejszym miastem na świecie. Dziękuję Wam" - takie były jego ostatnie słowa. Wypowiedział je w niedzielę wieczorem podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Chwilę później został zaatakowany przez nożownika. Były to trzy ciosy i rany tak poważne, że lekarzom nie udało się uratować prezydenta Gdańska. U nas Paweł Adamowicz, jakiego zapamiętają nie tylko gdańszczanie, dla których był prezydentem właściwie od zawsze. Jak widział swoje rodzinne miasto, swoją w nim rolę? Jak widział wolną Polskę? O tym wszystkim prezydent rozmawiał z Dariuszem Kubikiem zaraz po ostatniej wygranej w październikowych wyborach samorządowych.

"Był człowiekiem otwartym, każdy mógł do niego podejść"

Straciliśmy przede wszystkim dobrego, lubianego, ciepłego człowieka, a jednocześnie polityka w pełni sił - tak Pawła Adamowicza wspominał w "Kropce nad i" w TVN24 wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz. - Był człowiekiem otwartym, każdy mógł do niego podejść, na ulicy mieszkańcy go zatrzymywali - dodał. W kolejnych częściach programu gośćmi Moniki Olejnik byli Hanna Gronkiewicz-Waltz i prof. Ireneusz Krzemiński.

Widmo "twardego brexitu". Brytyjczycy kupują zestawy przetrwania

Kosztują około 300 funtów i cieszą się coraz większą popularnością. Na brytyjskim rynku pojawiły się specjalne zestawy przetrwania na wypadek "twardego brexitu", czyli wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej bez porozumienia. Znajdziemy w nim głównie suszone jedzenie, które ma pozwolić na przeżycie 30 dni.

International media reactions to the death of Paweł Adamowicz

A progressive voice, a man connected with Gdańsk since his birth, defender of minorities, with these words the international media described Paweł Adamowicz. The Mayor of Gdańsk died several hours after being stabbed with a knife during the finale of the Great Orchestra of Christmas Charity event on Sunday. He was 53.

"Był człowiekiem otwartym, każdy mógł do niego podejść"

Straciliśmy przede wszystkim dobrego, lubianego, ciepłego człowieka, a jednocześnie polityka w pełni sił - tak Pawła Adamowicza wspominał w "Kropce nad i" w TVN24 wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz. - Był człowiekiem otwartym, każdy mógł do niego podejść, na ulicy mieszkańcy go zatrzymywali - dodał.

Wyścig kosmiczny nabiera tempa. Chińczycy chcą polecieć na Marsa

Pod koniec roku ma wystartować misja Chang'e 5. Jej celem będzie pobranie próbek z powierzchni Księżyca i powrócenie z nimi na Ziemię - poinformowała w poniedziałek Chińska Narodowa Agencja Kosmiczna. Państwo Środka sięga jednak jeszcze dalej. Na 2020 rok zaplanowano wysłanie statku kosmicznego na Marsa.

"Odbiór śmieci będzie jeszcze droższy". Branża ostrzega

Odbiór i zagospodarowanie odpadów już dzisiaj są drogie, a w przyszłości będzie jeszcze drożej - przekonuje branża odpadowa. Jej zdaniem konieczne jest zwiększenie odpowiedzialności finansowej producentów między innymi opakowań i budowa rynku recyklingu.

"Anioł nie człowiek". Internauci #MuremZaOwsiakiem

Po ogłoszeniu przez Jurka Owsiaka rezygnacji z funkcji prezesa zarządu Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, głos zabrali internauci. Stanęli #MuremZaOwsiakiem, a w swoich wpisach nie tylko zamieścili słowa wsparcia, ale również prośby o zmianę decyzji. Akcja, która już od poniedziałku trwa w mediach społecznościowych, nie traci na sile. Wciąż pojawiają się nowe wpisy, a inicjatywa dotarła już do kilku milionów internautów.

Bezpieczeństwo na imprezach masowych

Po tragedii w Gdańsku, oprócz śledztwa w sprawie morderstwa prezydenta Adamowicza, mnożą się pytania o zabezpieczenie imprezy, na której doszło do zbrodni. Dlaczego uzbrojony napastnik pojawił się na scenie? Skąd wziął identyfikator dla mediów? Dlaczego - przez kilkadziesiąt sekund po ataku - nie było żadnej reakcji ochroniarzy? Czy powinna być tam policja? I wreszcie - czy była to impreza masowa? Odpowiedzi na te kwestie szukali w programie Tak jest były oficer ABW Maciej Karczyński i były policjant Mariusz Sokołowski.

Odpowiedzialność za słowo

Polsce potrzebna jest dyskusja o potrzebie wzajemnego szacunku - zgodnie uważają Ryszard Kalisz i Paweł Kowal. Goście programu Tak jest wspominali tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Jednocześnie próbowali szukać odpowiedzi na pytanie, co można zrobić, by mowa nienawiści została całkowicie wyeliminowana z polskiego życia publicznego.