- Śmierć nie oddziela nas wzajem od siebie, pozostajemy nadal w głębokiej jedności i łączności z tym, którego żegnamy na drogę wieczności - powiedział w sobotę metropolita gdański arcybiskup Sławoj Leszek Głódź podczas mszy pogrzebowej Pawła Adamowicza. Wskazywał też, że śmierć Adamowicza to "dzwon na trwogę, wezwanie do rachunku sumienia, przemiany stylu naszego życia politycznego, wspólnotowego, społecznego, medialnego".